W poniedziałek wieczorem podczas kontroli na Podolszycach Południe strażnicy miejscy spotkali dwóch zziębniętych mężczyzn. Bezdomni chcieli spędzić noc w altance śmietnikowej.
Straż miejska ustami swej rzeczniczki Jolanta Głowackiej apeluje, by teraz, gdy robi się coraz zimniej, zwracać uwagę na osoby bezdomne. Wczoraj ok. 21.00 municypalni spotkali dwóch bezdomnych mężczyzn w wieku 53 i 63 lat, którzy zamierzali nocować w altance śmietnikowej. Obaj byli trzeźwi, więc strażnicy odwieźli ich do noclegowni dla mężczyzn przy Sienkiewicza.
- Jeśli zauważycie Państwo bezdomnego śpiącego na ławce w parku, przystanku autobusowym, w pustostanie, piwnicy, na klatce schodowej, węźle ciepłowniczym, w szałasie, leżącego na ziemi, albo macie informację o osobach bezdomnych, które nie radzą sobie i wymagają pomocy – prosimy dzwońcie do dyżurnego straży miejskiej pod bezpłatny numer telefonu 986 - apeluje Jolanta Głowacka.
Od kilku dni tego typu miejsca patrolowane są przez strażników. - Proszę pamiętać, że działania straży miejskiej mają charakter czysto pomocowy, a nie represyjny - przypomina rzeczniczka straży miejskiej. - Nie należy się obawiać, że telefon do dyżurnego przysporzy komukolwiek problemów.
