Będzie pozew za publikację zdjęć ofiar?

- Decyzja w przedmiocie wystąpienia z powództwem cywilnym przeciwko osobom, które publikują drastyczne zdjęcia ofiar na blogach i stronach internetowych nie została jeszcze podjęta - powiedział nam mec. Rafał Rogalski, pełnomocnik części rodzin, które straciły swoich bliskich w katastrofie smoleńskiej.

W czwartek ujawniliśmy, że członek płockiego Ruchu Palikota opublikował na swoim ogólnodostępnym profilu na Facebooku kilka drastycznych zdjęć ofiar katastrofy smoleńskiej zamieszczonych niedawno na stronach rosyjskich, w tym m.in. fotografię przedstawiającą okaleczone ciało prezydenta Lecha Kaczyńskiego w trumnie. Internautce, która zwróciła mu uwagę, że nie powinien umieszczać tych zdjęć, odpowiedział, że… przecież są to osoby publiczne. Po naszej interwencji we władzach płockiego i okręgowego Ruchu Palikota, a także u posła tej partii Pawła Sajaka, z profilu na Facebooku zniknęły drastyczne fotografie, a płocczanin został błyskawicznie zawieszony w prawach członka klubu. Płocczanin nie odpisał na nasze pytania o intencje, którymi kierował się, wrzucając drastyczne zdjęcia. Niedługo potem usunięto cały profil. W mediach ogólnopolskich zawrzało. Pełnomocnik kilku rodzin ofiar katastrofy, mec. Rafał Rogalski m.in. w radiu RMF i w Wydarzeniach Polsatu zapowiadał wystąpienie z pozwem o naruszenie dóbr osobistych przeciwko osobom, które na polskich stronach internetowych opublikowały drastyczne zdjęcia.

Czy rodziny, które reprezentuje mec. Rogalski (wśród nich są bliscy prezydenta Polski) rozważają pozwanie płocczanina, czy było to tylko ostrzeżenie? - Na razie nie podjęliśmy jeszcze decyzji o wystąpieniu na drogę powództwa cywilnego - powiedział nam mec. Rogalski. - W tej sprawie mamy do czynienia z ogromną dynamiką zmian, na bieżąco monitorujemy, czy na stronach internetowych i blogach nie pojawiają się drastyczne zdjęcia. Decyzje w tej sprawie będą uzależnione od dalszego rozwoju wypadków.



Czytaj też:

 Trzy sprzeczne oświadczenia Ruchu Palikota ws. zdjęć