reklama

Będą szukać pracowników. Nowe firmy w Płocku w 2017 roku

Opublikowano:
Autor:

Będą szukać pracowników. Nowe firmy w Płocku w 2017 roku - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPłocki Park Przemysłowo-Technologiczny w liczbach to 34 firmy, 250 mln zł zainwestowanych w całe przedsięwzięcie, które zaowocowało 470 miejscami pracy. Takiego podsumowania dokonał prezes PPP-T, Zbigniew Bednarski w trakcie otwartego posiedzenia Płockiej Rady Gospodarczej w ratuszu. Mamy dobre wiadomości, będą nowe miejsca pracy.

Płocki Park Przemysłowo-Technologiczny w liczbach to obecnie 34 firmy, 250 mln zł zainwestowanych w całe przedsięwzięcie, które zaowocowało 470 miejscami pracy. Takiego podsumowania dokonał prezes PPP-T, Zbigniew Bednarski w trakcie otwartego posiedzenia Płockiej Rady Gospodarczej w ratuszu. Mamy dobre wiadomości, będą nowe miejsca pracy.

Otwarte posiedzenie Płockiej Rady Gospodarczej zgromadziło w środę nie więcej niż 30 osób w auli ratusza, wliczając w to pracowników urzędu i prezydenta Płocka.

Obecnie na 120 ha PPP-T wyposażonych w niezbędną infrastrukturę techniczną dostępnych jest 60. Spółka zaangażowała już wszystkie własne tereny inwestycyjne, chociaż liczy na uzyskanie kolejnych 7 ha. Prezes wyjaśniał, skąd przeświadczenie, że PPP-T dysponuje tak dużą ilością wolnych terenów, których nie wykorzystuje. - Niezagospodarowane tereny postrzegane, jako te należące do PPP-T, są własnością PKN Orlen – wyjaśniał.

Nowe firmy

W 2016 roku szukano nowych inwestorów, w sześciu przypadkach zakończyły się sukcesem, stąd do końca przyszłego roku powinny powstać nowe zakłady produkcyjne. Aktualnie firmy oczekują na pozwolenia na budowę. Będzie to firma Amatech specjalizująca się w usługach elektrotechnicznych, która chciałaby u nas umieścić zakład produkcji opraw i systemów oświetlenia awaryjnego. Z branży usług budowlano-montażowych wprowadzi się do PPP-T firma Spawex zainteresowana otworzeniem zakładu konstrukcji stalowych i preparatów dla przemysłu chemicznego i naftowego. Jednocześnie ta sama firma postanowiła stworzyć w Płocku ośrodek egzaminacyjny spawaczy, aby przyszli pracownicy mieli odpowiednie certyfikaty. Kolejna firma z tej samej branży, co Spawex, to CKT.S. W tym przypadku chodzi również o konstrukcje stalowe, tyle że do urządzeń ciśnieniowych, otworzy również laboratorium do prowadzenia badań technicznych i radiologicznych. Regionalny ośrodek dystrybucji stali oraz produkcji preparatów zbrojeniowych pojawi się w 2017 roku za sprawą firmy Centrostal Wrocław. Mamy jeszcze Profil Stal z własnym patentem, który przymierza się do produkcji w Płocku innowacyjnych, kompozytowych ramek międzyszybowych.

- O jednej firmie jeszcze nie mogę powiedzieć, ponieważ do kwietnia obowiązuje w tej sprawie dyskrecja – mówił prezes Bednarski. - Mogę zdradzić, że działa w branży produkującej folie i tworzywa sztuczne.

W 2017 miałoby u nas powstać centrum logistyczne części do ciągników i maszyn rolniczych z funkcją badawczo-rozwojową i biurowo-socjalną zakładu produkcyjno-handlowego Rol-Mar za 15 mln zł (w ramach Indywidualnej strefy inwestycyjnej). Zadeklarowano 100 etatów. Łączna wartość planowanych nakładów inwestycyjnych w 2017 roku w PPP-T osiągnie poziom 46,3 mln zł, z kolei zadeklarowana liczba nowych miejsc pracy – tu prezes podkreślał, że chodzi o minimalną – wyniesie 182 etaty.

Właścicieli staramy się nie nachodzić

Bednarski wspominał o klastrze chemicznym skupiającym firmy z tej branży, w którym PPP-T pełni funkcję współzałożyciela, koordynatora i lidera. Sporym zainteresowaniem cieszy się tu sektor kosmetyczny, ważny jest także dostęp do Orlen Laboratorium. A jak jest z funduszami na działalność badawczo-rozwojową? - Staramy się właścicieli nie nachodzić – opowiadał Bednarski. Udziały w PPP-T są rozłożone pół na pół między miastem i Orlenem. - Wiemy, że mają inne ważne zadania. Staramy się pozyskiwać środki zewnętrzne, zwłaszcza z Unii Europejskiej.

Czas na inkubator

Kolejne plany dotyczą utworzenia Inkubatora Technologicznego, aby uzupełnić ofertę wspierającą mikro i małe przedsiębiorstwa. - Inkubator mógłby służyć za wsparcie dla start-upów przemysłowych – zapowiadał prezes. - Najlepiej, aby udało się go stworzyć we współpracy z Orlenem, ponieważ będzie to kosztowne. Mamy nadzieję, że uda się go uruchomić w 2017 roku.

Korzyści z Inkubatora mogłyby czerpać zakłady z Grupy Kapitałowej PKN Orlen poprzez możliwość wdrażania nowych rozwiązań technologicznych. Bednarski zwrócił jednak uwagę na jeden mankament, brak dostatecznej informacji u płockich firm o ofercie PPP-T. - Spotkałem się z sytuacją, kiedy jedna z płockich firm szukała w Bielsku-Białej, a Orlen Laboratorium wykonałby tę samą usługę na miejscu i w dodatku taniej. O działalności firmy Neo-Tec można dowiedzieć się co najwyżej pocztą pantoflową. Zajmują się obróbką wałów do elektrowni wiatrowych, najbliższe tego typu urządzenia są w Szwajcarii. Sami zaprojektowali wyważarkę do wałów maksymalnie do 30 ton. Aktualnie obsługują kontrahenta z Omanu, który zamierza im zlecić obróbkę wszystkich wałów. To kilkaset elementów do wykonania.

Ostatnio odbyła się konferencja i warsztaty Biznes LevelUp łącznie z jazdą na rolkach dla przedsiębiorców, biznesmenów i kierowników zespołów. Bednarski przekonywał, że to nie żaden fantazyjny pomysł, tylko inicjatywa wynikająca ze zgłoszonych potrzeb. Dotychczasowy odzew okazał się pozytywny. Menadżerowie będą się kształcić także w 2017 roku, wstępnie planuje się takie działania sześciokrotnie w 2017 roku.

Na koniec swojej prezentacji zapewniał, jak ważna jest dla nich współpraca z Grupą Kapitałową i samym Orlenem, aby wspólnie stworzyć pewien system wsparcia. Pomysłodawcy liczą, że w ten sposób zwiększy się także liczebność przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą w Płocku, co przełoży się na kolejne miejsca pracy. Ponadto powiększyłby się rynek na produkty i półprodukty od Grupy Kapitałowej. - Jest determinacja ze strony koncernu, aby nastąpił w tej sprawie przełom, bo upłynęły lata, a wciąż nie udało się zbudować systemu na miarę oczekiwań - przyznał. Bednarski jest optymistą. Liczy, że za pięć lat terenów zielonych w rejonie PPP-T będzie jak najmniej, dostępną przestrzeń zajmą nowe firmy. Nawiązał także do działalności uczelni wyższych, bo takim kontaktem są zainteresowani właściciele firm kosmetycznych, aby absolwenci byli przygotowani zgodnie z potrzebami rynku. Wspólnie z PWSZ szykowany jest również kierunek kształcący przyszłych analityków.

Z jednej strony na posiedzeniu padły zapewnienia o nowych miejscach pracy, lecz z drugiej pojawiła się gorzka pigułka do przełknięcia. - Miejsc pracy będzie coraz mniej, linie produkcyjne stają się coraz bardziej zautomatyzowane. Firmy produkcyjne będą szukały najbardziej wykwalifikowanych pracowników – dodał prezes.

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo