Tylko do jutra można składać projekty w czwartej edycji budżetu obywatelskiego. A tymczasem zainteresowanie płocczan jest na razie bardzo nikłe...
Trwa czwarta edycja budżetu obywatelskiego. Na składanie projektów płocczanie mają czas do końca czerwca, czyli do jutra. Okazuje się jednak, że mieszkańcy nie kwapili się zbytnio, by dzielić się swoimi pomysłami na Płock. Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym Ratusza, do południa w poniedziałek zgłoszono zaledwie dziewięć projektów - cztery ogólnomiejskie i pięć osiedlowych. Do tej pory swoje pomysły zgłosiły Stare Miasto, Międzytorze oraz osiedla: Kochanowskiego, Dobrzyńska i Tysiąclecia.
- Wiele osób dzwoni, zadaje pytania, więc najpewniej ta liczba jeszcze się zwiększy - liczą w Ratuszu.
Płocczanie mają wprawdzie w zwyczaju zostawiać wszystko na ostatnią chwilę i nieraz już tak bywało, że na sam koniec mieszkańcy sypali pomysłami jak z rękawa, ale nikłe zainteresowanie w przeddzień zakończenia terminu na zgłaszanie projektów może budzić zaniepokojenie. Również dlatego, że choć osiedli mamy w Płocku 21, do tej pory zaledwie pięć wysunęło swoje propozycje. Zwłaszcza że w tej edycji swoje projekty mogą zgłaszać również rady osiedlowe, które najlepiej powinny wiedzieć, co najbardziej przyda się ich osiedlom i skorzystać z okazji przeznaczenia 200 tys. zł z miejskiego budżetu na potrzeby swojej okolicy.
Na projekty Ratusz czeka do 30 czerwca (w przypadku wniosków wysyłanych tradycyjną pocztą decyduje data stempla). Przypomnijmy: pieniędzy jest tyle co ostatnio, czyli 5 milionów złotych - po 200 tys. na każde osiedle i 800 tys. na projekt ogólnomiejski. Ale - inaczej niż do tej pory - aby je zgłosić, trzeba będzie przekonać do tego innych mieszkańców. I tak pomysłodawcy projektów osiedlowych muszą zebrać najpierw 25 podpisów osób zameldowanych na terenie osiedla, którego projekt dotyczy, a ogólnomiejskich - 50 podpisów płocczan. W dodatku projekt musi dotyczyć terenu miejskiego, być zgodny m.in. z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i strategią zrównoważonego rozwoju do 2022 r. Niewykluczone, że to właśnie nowe, trudniejsze zasady również przyczyniły się do ostudzenia zapału płocczan. W lipcu rozpocznie się weryfikacja formalno-prawna, a głosowanie zaplanowano we wrześniu.
Więcej czytaj:
