Te najnowsze dane obejmują stan na koniec stycznia 2021 r. Wynika z nich, że w urzędzie zarejestrowanych jest 4607 bezrobotnych. Stopa bezrobocia osiągnęła 7,3 proc. Dla porównania - średnio w Polsce wynosi ona 6,5 proc., a w województwie mazowieckim - tylko 5,3 proc.
Pamiętajmy, że to oficjalne, urzędowe dane, obejmują tylko osoby, które zgłosiły się do MUP. Nie obejmują wielu osób, które po prostu nie widnieją w kartotekach.
Ponad 60 proc. osób bez stałej posady to kobiety. Ta sytuacja utrzymuje się w ostatnich latach, kiedyś było to mniej więcej pół na pół. Niespełna tysiąc bezrobotnych nie ukończyło jeszcze 30 lat.
Martwi, że niespełna 60 proc. to bezrobotni długotrwale, więc mający bardzo duży problem ze znalezieniem posady. Nie jest to zapewne łatwe także dla ponad 1200 osób w wieku powyżej 50 lat. Fatalna jest także sytuacja ponad 900 osób bez żadnych kwalifikacji zawodowych i ponad 800 bez doświadczenia zawodowego.
Optymistyczne jest tak naprawdę chyba tylko to, że w styczniu br. żadna firma czy instytucja nie zgłosiła zamiaru zwolnień grupowych.
A jak sytuacja na płockim rynku pracy wyglądała w końcu marca 2020 r? Stopa bezrobocia była o niespełna 1 proc. niższa, wynosiła 6,4 proc. Bardziej widoczne jest to, gdy pokażemy liczby: bezrobotnych było 4054, czyli o 533 mniej niż obecnie. Pracy szukało wówczas o 327 kobiet mniej niż obecnie.
W kartotekach MUP widniało prawie 200 osób mniej bez kwalifikacji zawodowych i ok. 160 osób mniej bez doświadczenia zawodowego. W tym czasie także nie było zgłoszeń planów zwolnień grupowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.