Dotychczasowe testy jednej z pacjentek podejrzewanych o COVID-19 są niekonkluzywne i trzeba je powtórzyć. W weekend do szpitala trafiła też kolejna pacjentka, której stan kliniczny wymagał umieszczenia na oddziale intensywnej opieki medycznej. Kobieta również czeka na wynik.
Dane liczbowe:
- 18 pacjentów na oddziałach zakaźnych,
- 6 na oddziale zakaźnym,
- 11 na oddziale płucnym,
- 1 na oddziale intensywnej opieki medycznej (oczekuje na wynik),
- 5 pacjentów na oddział zakaźny przyjęto ostatniej doby,
- 23 pobrania przez weekend,
- 741 pobrania od początku pandemii,
- 119 osób zgłosiło się do szpitalnego oddziału ratunkowego w niedzielę,
- z czego 56 osób przyjęto do szpitala,
- 391 pacjentów przebywa w szpitalu (ok. 50 proc. obłożenia).
Jedna z pacjentek z oddziału zakaźnego czeka na kolejny już test, który ma potwierdzić COVID-19. Pacjentka z oddziału intensywnej terapii trafiła na Winiary w weekend - ona czeka na pierwszy wynik testu.
Szpital jest w tym momencie obłożony w okolicach 50 proc., a jak przypomina dyrektor, na każdym oddziale jest wydzielone jest pomieszczenia dla pacjentów, którzy są podejrzewani o zakażenie koronawirusem.
- Rozważamy pobieranie materiału do badań na COVID-19 każdemu, kto będzie miał zabieg operacyjny. Trwa spotkanie dyrekcji medycznej z ordynatorami oddziałów zabiegowych. Byłaby uruchomiona specjalna poradnia. Materiał byłby pobrany, a dopiero później pacjent byłby hospitalizowany. Chodzi tylko o operacje - podkreśla Stanisław Kwiatkowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku.
Jak podkreśla Kwiatkowski, testy będą wykonywane tylko "oficjalną" ścieżką, czyli przez ALAB Laboratoria lub w Państwowym Zakładzie Higieny w Warszawie.
- Nie będzie szybkiej ścieżki, mało wiarygodnej. Jest informacja, że Narodowy Fundusz Zdrowia będzie refundował te testy. Nie możemy też za mocno rozkręcić się badaniami, bo to nie zawsze jest zasadne. Więcej informacji będą mógł przekazać w kolejnych dniach. Pozostaje prośba dla pacjentów, którzy mają wyznaczony termin hospitalizacji, o poddanie się kwarantannie - mówi dyrektor. - Samoocena jest najważniejsza. To jeszcze bardzo długo będzie aktualne.
1 czerwca tradycyjnie obchodzimy Dzień Dziecka. Mali pacjenci na Winiarach mieli małą niespodziankę.
- Wszystkim, którzy czują się dziećmi, składam serdecznie życzenia - mówi dyrektor. - Fundacja "Prekursor artystyczny" ufundowała paczki dla dzieci z oddziału dziecięcego i oddziału chirurgii dziecięcej. W paczkach były książeczki, puzzle, zabawki czy klocki.