O zdarzeniu poinformował rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek. Ok. 23.25 jeden z mieszkańców zgłosił dyżurnemu, że przed chwilą ktoś wybił szybę w saloniku prasowym przy ul. Kwiatka. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów. Sprawy wprawdzie udało się uciec, ale dzięki informacjom z Miejskiego Centrum Monitoringu policjanci jak po sznurku doszli do kryjówki mężczyzny - 19-letni płocczanin schował się pod drewnianym podestem jednego z lokali na Starym Rynku. 19-latek trafił do aresztu, dziś zostanie przesłuchany. Za zniszczenie mienia grozi od 3 miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
- W tej sprawie, na uwagę zasługuje fakt, że zatrzymanie sprawcy uszkodzenia było możliwe dzięki szybkiej informacji od mieszkańca - podkreśla Krzysztof Piasek. - Informacja ta pozwoliła na podjęcie na gorąco interwencji przez policję. Bardzo ważne również okazały się informacje z Centrum Monitoringu. Dzięki takiej współpracy możliwe było zatrzymanie sprawcy w tak krótkim czasie.
Fot. KMP
