Sprawdzamy, jakie nowości pojawią się na platformach VOD miedzy 7 a 13 listopada 2024.

Nadchodi nowy polski serial Netflixa i wiele innych

Zanim przejdziemy do polskiej produkcji, to sprawdzamy, co ciekawego dzień po dniu pojawi się na Netflix od 7 listopada. „W roli głównej” to azjatycki serial, w którym marzące o sławie i bogactwie dwie aktorki muszą przekroczyć kolejne granice, by spełnić się w brutalnym świecie show-biznesu. Jedna z nich niespodziewanie decyduje się na ślub, co oznacza niespodziewaną wojnę między nimi i pożywkę dla prasy. Premiera 7 listopada.

A teraz coś dla miłośników „Domu z papieru”. Już 8 listopada na Netflix pojawi się nowy hiszpański serial „Oblężenie banku” i choć wcale nie jest to kolejna część kultowej serii, to pojawi się w niej Miguel Herrán, czyli Rio ze wspomnianego hiszpańskiego hitu. Tym razem napad na bank rozegra się w Barcelonie, 23 maja 1981 roku. Minęły dokładnie trzy miesiące od próby zamachu stanu na Kongres Deputowanych, gdy do siedziby banku centralnego w Barcelonie wchodzi jedenastu mężczyzn w kapturach. Rabusie biorą ponad 200 zakładników, a sprawa ma charakter polityczny.

„W klatce” to kolejna europejska produkcja, tym razem z Francji. Młody zawodnik MMA marzy o przejściu na zawodowstwo i robi wszystko, by zostać dostrzeżonym. Gdy niespodziewana walka daje mu szansę na wielki przełom, staje przed wymagającym rywalem i brutalną konfrontacją w klatce. Premiera, 8 listopada na Netflix.

Na Netflix trafi serial idealny dla rodziców, czyli „Matki pingwinów” – barwne postacie, codzienne problemy i niestandardowe sytuacje w „szkolnym życiu” rodzica. W tej polskiej produkcji poruszony zostanie temat rodzicielstwa i walki o własne dziecko. Kiedy syn głównej bohaterki zostaje przeniesiony do specjalnej placówki, matka nie może odnaleźć się wśród rodziców innych dzieci. Wszystko do czasu, kiedy w walce o własne dziecko to oni staną się jej prawdziwymi sojusznikami. Premiera 13 listopada.

Tego samego dnia zobaczymy dokument „Powrót króla: Upadek i wzlot Elvisa Presleya”. Choć niektórzy wciąż utrzymują, że Elvis żyje, lub jest kosmitą, to ten dokument Netflixa skupia się na roku 1968, czyli najważniejszym w karierze gwiazdy. Koncentruje się na powrocie artysty na scenę i perypetiach z tym związanych.

I na koniec netflixowego zestawienia propozycja z cyklu tych lekkich świątecznych produkcji. „Zakochany bałwan” to historia, w której młoda wdowa przypadkiem ożywia śnieżnego bałwana. Nie jest to jednak ten Jack Frost, który w postaci śnieżnych kul pomaga synowi pogodzić się ze stratą. Tutaj bałwan zmienia się w przystojniaka, który wywróci świat głównej bohaterki do góry nogami. Premiera 13 listopada.

Kinowe hity wpadają na Max

Na fali wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych niektórych może zaciekawić dokument, który na początku listopada pojawił się na Max. „Trump: Przestępstwo zmowy” jest dokumentem śledczym, w którym przedstawiono m.in. coraz bardziej zuchwałe próby Donalda Trumpa, aby obalić wynik wyborów prezydenckich w USA w 2020 roku.

Na platformie pojawi się film „Byli mężowie”, czyli obraz trzech pokoleń mężczyzn z jednej rodziny, którzy mają zupełnie różne podejście do miłości i związków. Najstarszy z nich planuje się rozwieść i pożyć trochę w spokoju. Drugi orientuje się, że jego małżeństwo nie było idealne, a żona postanowiła go opuścić, z kolei trzeci szykuje się do „najważniejszego dnia w życiu”, zanim jednak do tego dojdzie, wszyscy zmierzają na wypad kawalerski do Meksyku. Film dostępny na Max od 7 listopada.

W lipcu można było zobaczyć go w kinach, a 8 listopada wpadnie na Max. „Twisters”, bo o nim mowa nawiązuje do hitu lat 90. Jest to historia byłej łowczyni burz, którą prześladują traumatyczne wspomnienia związane z tornadem, które przeżyła podczas studiów. Porzuca jednak ciepłą posadę badania schematów burz w Nowym Jorku i wraz z przyjacielem i jego podejmuje się przetestowania systemu wykrywania tornad w ekstremalnie niebezpiecznych warunkach.

Również 8 listopada na Max pojawi się kolejny hit, który w kinach można było zobaczyć od maja 2024 roku. Poprzednie filmy z serii „Bad Boys” zobaczymy na Max, a ostatnia dołączy w piątek – „Bad Boys: Ride or Die”. Bohaterowie powracają w komedii akcji, w której możemy spodziewać się niespodzianek, zwrotów akcji i spisku. W dniu premiery na Max pojawi się także „Bad Boys: Legacy”, czyli dokument przedstawiający kulisy powstawania słynnej serii.

A dla miłośników animacji i dobrego humoru, 9 listopada na Max pojawią się trzy pierwsze części serii „Kund Fu Panda”.

Nowości na Disney+

Na platformie właśnie pojawił się drugi sezon serialu „Stary Człowiek”. Były agent CIA oraz były zastępca dyrektora FBI ruszają na poszukiwania porwanej Emily. Stawka rośnie, tajemnice wychodzą na jaw, a zaginiona przeżywa tragiczny w skutkach kryzys tożsamości.

„Nie mów nic” to trzymająca w napięciu historia morderstwa i pamięci o konfliktach zbrojnych w Irlandii Północnej. Fabuła dziewięcioodcinkowego serialu obejmuje cztery dekady i rozpoczyna się od szokującego zniknięcia samotnej matki dziesięciorga dzieci, która została uprowadzona z domu w 1972 roku. Serial przedstawia historię różnych członków Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA) i przygląda się ekstremizmom, do jakich mogą posunąć się ludzie w imię swoich przekonań. Na Disney+ od 14 listopada.

Muniserwis (1)