Obu klubom zależało na tym, żeby derby Mazowsza odbyły się w innym terminie niż poniedziałek 16 września. Do tego potrzebna była jednak zgoda UEFA. Europejska federacja zgodziła się na przesunięcie spotkania na środę 18 września.
Wszystko zaczęło się od przełożenia rewanżowego meczu Legii Warszawa z Atromitosem Ateny. Ze względu na meczu AEK-u Atenty w terminie czwartkowym, UEFA zdecydowała, że w mieście nie mogą odbyć się dwa mecze tego samego dnia i mecz został przeniesiony na środę. Wojskowi zwrócili się więc do Ekstraklasy z prośbą o przełożenie meczu z Wisłą Płock, argumentując, że miałaby za mało czasu na odpoczynek. Legia była wtedy jedynym polskim klubem w el. Ligi Europy, ale Nafciarzy nikt o zdanie nie zapytał. Mecz przełożono bez konsultacji z płockim klubem, co spowodowało spory niesmak przy Łukasiewicza 34.
[ZT]23083[/ZT]
Legia przeszła Atromitos Ateny, ale odpadła w IV rundzie po porażce z Glasgow Rangers. Pozostała więc kwestia rozegrania zaległego spotkania ligowego, ale wyborów nie było za wiele.
Początkowo zaplanowano, że derby Mazowsza odbędą się w poniedziałek 16 września. Ten termin nie pasował żadnemu klubowi, bo oba zespoły w piątek 13 września grają swoje mecze - Wisła w Lubinie, Legia w Białymstoku. Zwrócono się więc do UEFA z prośbą do przeniesienie meczu na wtorek 17 września lub środę 18 września.
Dlaczego do przełożenia meczu potrzebna była zgada UEFA? We tych terminach rozgrywane będą mecze Ligi Mistrzów i co do zasady w tych termiach nie mogą odbywać się mecze najwyższej klasy rozgrywkowej. Federacja poszła jednak klubom na rękę i zgodziła się na rozegranie meczu w środę.
Spotkanie Wisły Płock z Legią Warszawa odbędzie się w środę 18 września o 18:00.
