reklama

Wiślacki karnawał. Ograli mistrza [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Wiślacki karnawał. Ograli mistrza [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportZnakomita atmosfera w Płocku podczas meczów Ligi Mistrzów to już tradycja. Nafciarze odwdzięczyli się kibicom zwycięstwem nad zeszłorocznym triumfatorem EHF Champions League SG Flensburg-Handewitt 31:29 (14:13).

Znakomita atmosfera w Płocku podczas meczów Ligi Mistrzów to już tradycja. Nafciarze odwdzięczyli się kibicom zwycięstwem nad zeszłorocznym triumfatorem EHF Champions League SG Flensburg-Handewitt 31:29 (14:13).

– Dziękuję naszej fantastycznej publiczności. Jej doping dodał nam skrzydeł w najtrudniejszych momentach – mówił na pomeczowej konferencji prasowej jeden z bohaterów meczu Ivan Nikcević. – W pierwszej połowie prowadziliśmy już siedmioma bramkami, ale na początku drugiej części Niemcy zdołali wyrównać. Ogłuszający doping podniósł nas jednak na duchu i pozwolił walczyć o zwycięstwo.

Potyczka Wisły z Flensburgiem została określona przez EHF jako mecz kolejki Ligi Mistrzów. Gra toczyła się w nim nie tylko o prestiż, ale i o trzecie miejsce w grupie B, pozwalające uniknąć spotkania się ze zwycięzcą jednej z grup w fazie TOP 16.

Dzięki wygranej z Niemcami drużyna prowadzona przez trenera Manolo Cadenasa w kolejnej fazie Ligi Mistrzów spotka się z jednym z zespołów, które zajęły drugie miejscs w grupach A, C lub D. Potencjalni przeciwnicy Wisły w TOP 16 to: Paris Saint Germain, HC Vardar Skopje lub MOL-Pick Szeged. – Nie ma znaczenia, z kim przyjdzie nam się teraz zmierzyć. Sama gra w tak elitarnych rozgrywkach jak Liga Mistrzów to dla nas olbrzymie wyróżnienie – przyznał Ivan Nikcević.  – Na tym szczeblu rozgrywek pozostały już tylko drużyny z najwyższej półki.

Oba zespoły przystąpiły do gry w mocno okrojonych składach. W drużynie niemieckiej zabrakło aż ośmiu zawodników z kadry pierwszego zespołu. Trener Manolo Cadenas  nie mógł skorzystać z usług Milana Pusicy, Adama Wiśniewskiego, Valentina Ghionei i Adama Morawskiego, który „wyleciał” ze składu niemal w ostatniej chwili z powodu choroby.

Płocczanie zaczęli od mocnego uderzenia, błyskawicznie wypracowując sobie kilkubramkową przewagę. W pewnym momencie różnica sięgała już siedmiu oczek na korzyść gospodarzy. Niemcy nie zamierzali jednak poddawać się bez walki i jeszcze przed przerwą odrobili większość swoich strat.

Tuż po zmianie stron goście zdołali doprowadzić do wyrównania, ale nie cieszyli się z niego zbyt długo. Niesieni ogłuszającym dopingiem ponad pięciotycięcznej publiczności nafciarze uszczelnili swoją defensywę, co szybko zaowocowało kilkoma przechwytami i kontrami. Przewaga ponownie zaczęła rosnąć, aby sięgnąć pięciu bramek. Ostatecznie wiślacy wygrali dwoma golami, zapewniając sobie tym samym trzecie miejsce w grupie B Ligi Mistrzów.

Zwycięstwo Wisły mogło być okazalsze, ale w 48. minucie czerwoną kartką ukarany został Kamil Syprzak, jeden z bohaterów płockiego zespołu, który do momentu zejścia z placu gry zdobył pięć bramek, wywalczył dwa rzuty karne i odesłał dwóch rywali na ławkę kar. Świetne zawody rozegrali również obaj skrzydłowi Ivan Nikcević i Michał Daszek oraz bramkarze Rodrigo Corrales i Marcin Wichary.,

 

W przerwie meczu uhonorowani zostali zawodnicy wybrani do „siódemki 25-lecia Wisły na podium Mistrzostw Polski”: bramkarz – Andrzej Marszałek, prawoskrzydłowy – Krzysztof Wróblewski (nieobecny), prawy rozgrywający – Marcin Lijewski, środkowy rozgrywający – Krzysztof Kisiel (nagrodę w jego imieniu odebrała żona), lewy rozgrywający – Michał Zołoteńko, lewoskrzydłowy – Adam Wiśniewski oraz kołowy Michał Dębski.

 

Orlen Wisła Płock - SG Flensburg-Handewitt 31:29 (14:13)

Wisła: Corrales, Wichary – Kwiatkowski, Daszek 6, Tioumentsev 3, Jurkiewicz 4, Syprzak 5, Zelenović 1, Nikcević 7, Racotea, Rocha 2, Montoro 3

Flensburg: Moeller, Andersson – Karlsson, Machulla 2, Nenadić 6, Eggert 3, Jakobson 4, Zachariassen 5, Radivojević 3, Elahmar 4, Wanne 2

 

 

fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE