reklama

Wisła upokorzona przy Łukasiewicza. Blamaż w meczu z Górnikiem [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Wisła upokorzona przy Łukasiewicza. Blamaż w meczu z Górnikiem [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportWisła Płock rozegrała najsłabszy mecz pod wodzą Kibu Vicuny. Nafciarze wysoko przegrali z Górnikiem Zabrze, dla którego to dopiero drugie zwycięstwo na wyjeździe. Górna ósemka oddala się od Nafciarzy.

Wisła Płock rozegrała najsłabszy mecz pod wodzą Kibu Vicuny. Nafciarze wysoko przegrali z Górnikiem Zabrze, dla którego to dopiero drugie zwycięstwo na wyjeździe. Górna ósemka oddala się od Nafciarzy. 

Pociąg z napisem "grupa mistrzowska" za chwilę odjedzie i wydaje się, że Nafciarze mają coraz mniejsze szanse na wejście na jego pokład.  Żeby liczyć na bilet, Wisła Płock musi wygrywać mecze. W Poznaniu się nie udało, ale cieniujący Górnik Zabrze, grający bez Szymona Żurkowskiego, był zespołem który trzeba ograć. Podopieczni Marcina Brosza przegrali cztery ostatnie mecz wyjazdowe, a z Koroną i Legią stracili po cztery bramki. 

Hiszpański szkoleniowiec Wisły nie zmienił za wiele w swoim zespole. Zawieszonego za żółte kartki zastąpił Patryk Stępiński, a po słabszym występie przeciwko Lechowi miejsce na środku obrony zajął Adam Dźwigała. Wszyscy obrońcy Wisły mogą mieć dziś do siebie ogromne pretensje, bo gospodarze bramki tracili w dziecinny sposób. 

Pierwsza połowa toczyła się w dość leniwym tempie, a zmarznięci kibice nie oglądali zbyt wielu sytuacji. Nafciarze grali wolno, przewidywalnie, a to nie mogło zaskoczyć dobrze zorganizowanego w obronie Górnika. Drugą linią gości zarządzał Szymon Matuszek. Płocczanie po prostu bili głową w mur i sytuacji pod bramką Tomasza Loski w zasadzie nie było. Goście w ofensywie też nie błyszczeli, aż przyszła 42. minuta. Jesus Jimenez zagrał 30-metrowe podanie spod linii autowej, w pole karne ze skrzydła zbiegł Kamil Zapolnik. Marcin Warcholak nie interweniował, Adam Dźwigała nie zorientował się, że ma rywala za plecami, a ten posłał piłkę do siatki między nogami Thomasa Dahne. 

Kibu Vicuna nie zareagował jeszcze w przerwie, ale już po zaledwie kilku minutach musiał całkowicie zmienić system gry na 3-5-2. Było już jednak 2:0, bo Igor Angulo prostym zwodem oszukał Patryka Stępińskiego i mając dwa metry miejsca precyzyjnie przymierzył w okienko bramki Wisły. Na boisku pojawili się Bartłomiej Sielewski i Karol Angielski, a opuścili je Stępiński i Merebaszwili. Gruzin kilka razy się zerwał, raz nawet dobrze dośrodkował na głowę Vareli, ale ogólnie zagrał słabe spotkanie. 

Zmiany nie wniosły zbyt wiele ożywienia, a Nafciarze tracili bramki, w coraz dziwniejszych okolicznościach. Dogrania pod nogami Dźwigały piłka ledwie dotoczyła się się Angulo. Sielewski zostawił Hiszpanowi mnóstwo miejsca, a ten z łatwością pokonał Dahne, tym razem lewą nogą. Wisła nie walczyła już o punkty, a zachowanie twarzy. Nawet to się dziś nie udało, bo 100-procentowej okazji do zdobycia bramki nie było, a w doliczonym czasie gry na 4:0 dla Górnika podwyższył Marcin Urynowicz. 

Górna ósemka oddala się od Wiślaków. Po 17 kolejkach Nafciarze mają 18 punktów i do miejsca premiowanego grą w grupie mistrzowską tracą już 6 punktów. 

Wisła Płock - Górnik Zabrze 0:4 (0:1)

bramki:

0:1 Zapolnik 42' 
0:2 Angulo 50'
0:3 Angulo 67' 
0:4 Urynowicz 90' 

sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)

widzów: 3019

Wisła Płock: Thomas Dahne,Patryk Stępiński (51' Bartłomiej Sielewski), Alan Uryga, Adam Dźwigała, Marcin Warcholak, Dominik Furman, Damian Rasak, Damian Szymański, Nico Varela, Giorgi Merebaszwili (51' Karol Angielski), Ricardinho. 

Górnik Zabrze: Tomasz Loska, Adam Wolniewicz, Paweł Bochniewicz, Dani Suarez, Michał Koj, Jesus Jimenez (87' Adrian Gryszkiewicz), Maciej Ambrosiewicz, Szymon Matuszek, Kamil Zapolnik (79' Marcin Urynowicz), Łukasz Wolsztyński (82' Daniel Smuga), Igor Angulo.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE