reklama

Wisła przegrała na wyjeździe. Standard

Opublikowano:
Autor:

Wisła przegrała na wyjeździe. Standard - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarze ręczni Wisły Płock przegrali w wyjazdowym w meczu 4. kolejki EHF Velux Ligi Mistrzów z Metalurgiem Skopje 27:31 (10:17). O awans z grupy bez punktów na wyjeździe będzie niezwykle trudno.

Piłkarze ręczni Wisły Płock przegrali w wyjazdowym w meczu 4. kolejki EHF Velux Ligi Mistrzów z Metalurgiem Skopje 27:31 (10:17). O awans z grupy bez punktów na wyjeździe będzie niezwykle trudno.

Płocczanie zaczęli beznadziejnie. W szóstej minucie po kilku nieudanych rzutach Wisły było już 5:1 dla Macedończyków i trener Wisły Lars Walther poprosił o czas. Później na tablicy pojawił się wynik 11:8, ale do przerwy było już katastrofalne 17:10 da gospodarzy.

Gdy po przerwie Metalurg podwyższył na 19:10, zapowiadało się na pogrom. To była ogromna strata, ale płocczanie walczyli. Zespołowa gra pozwoliła zmniejszyć straty do 19:14 w 37. minucie. Świetny fragment Nafciarze mieli od stanu 22:17, gdy doszli na 22:20 kwadrans przed końcem. Kilka udanych parad zanotował Morten Seier.

W przerwie nikt by w to nie uwierzył, ale w 50. minucie Macedończycy prowadzili już tylko jedną bramką – 23:22! Niestety, od stanu 25:24 gospodarze trafili kolejno cztery razy i dwie minuty przed końcem prowadzili 29:24. Mecz był rozstrzygnięty, skończyło się bramką Nikoli Eklemovica i wynikiem 31:27 dla Metalurga.

U rywali klasą dla siebie był Naumce Mojsovski. Cały zespół  z Płocka wiedział, że trzeba go powstrzymać, tymczasem rzucił 12 goli! Niestety, Wisła nie ma takiego "kozaka", jak Mojsovski czy Krivokapić z Cimosu. W Skopje Kavas i Eklemović zdobyli dla Nafciarzy po 5 bramek, Chrapkowski, Miszka i Kubisztal - po 4.

Wisła potwierdziła, że w europejskich pucharach na wyjazdach raczej nie kasuje punktów, wygrała tylko jeden z 24 meczów. Zarówno Cimos Koper, jak i Metalurg Skopje były w zasięgu płocczan, ale do Płocka nie pojechał nawet jeden punkcik. Szkoda, bo patrząc na poziom rywali można śmiało ocenić, że płocczanie o tak łatwej grupie przed losowaniem nawet chyba nie marzyli.

Metalurg Skopje - Orlen Wisła Płock 31:27 (17:10)

Metalurg: Peter Angelov, Darko Stanic – Steven Alshovski 4, Yancho Dimovski 1, Ace Janovski, Miladin Kozlina, Milan Levov, Velko Markoski 1, Żarko Markovic 4, Filip Mirkulovski 3, Naumce Mojsovski 12, Mladen Rakcevic 1, Goce Georgievski 5.
Wisła: Marcin Wichary, Morten Seier - Piotr Chrapkowski 4, Joakim Backstrom 1, Arkadiusz Miszka 4, Nikola Eklemovic 5, Christian Spanne 1, Adam Wiśniewski 2, Michał Kubisztal 4, Bostjan Kavas 5, Mohamed Toromanovic 1.
Kary: Metalurg - 6, Wisła - 10 minut. Sędziowali: Andrei Gousko i Siarhei Repin (obaj Białoruś).

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE