W przerwie meczu z Koroną Kielce odbyło się oficjalne pożegnanie Maksymiliana Rogalskiego. Były kapitan Nafciarzy po sezonie odejdzie z klubu.
30 czerwca wygaśnie umowa Maksymiliana Rogalskiego, a kontrakt nie zostanie przedłużony. Tym samym pomocnik opuści płocki klub. W przerwie meczu prezes Jacek Kruszewski i wiceprezes Tomasz Marzec wręczyli byłemu kapitanowi Nafciarzy pamiątkową koszulkę, a kibice pożegnali go brawami. Kilkadziesiąt minut później, tuż przed końcem meczu, Rogalski po raz ostatni wszedł jako zawodnik Wisły na stadion im. Kazimierza Górskiego. W 89. minucie zmienił Nico Varelę.
Maksymilian Rogalski w Płocku grał dwukrotnie. Wychowanek Rakowa Częstochowa po raz pierwszy przy Łukasiewicza 34 grał w sezonach 2007/2008 i 2008/2009. Drugie podejście zaczęło w sezonie 2015/2016. 32-letni wówczas Rogalski został kapitanem drużyny, która w maju cieszyła się z awansu do Ekstraklasy. W najwyższej klasie rozgrywkowej również był ważnym ogniwem zespołu, ale pod koniec sezonu miał ogromnego pecha. Pod koniec meczu z Piastem Gliwice zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i na kilka miesięcy wypadł z gry. W tym sezonie "Rogal" zagrał tylko w dwóch spotkaniach.
Łącznie w pierwszym zespole Wisły pomocnik rozegrał 73 spotkania, w których strzelił dwie bramki.
Transparent kibiców Pogoni Szczecin, fot. Tomasz Miecznik/Portal Płock