Nafciarze byli zdecydowanym faworytem meczu w Gdyni, a mimo to o wynik musieli drżeć do ostatnich minut. Ostatecznie wygrali z Spójnią i zameldowali się w kolejnej fazie Pucharu Polski.
Podopieczni Piotra Przybeckiego dobrze zaczęli i szybko zbudowali przewagę. W pewnym momencie przewaga wynosiła już nawet 6 bramek. W końcówce gospodarze zbliżyli się jednak i na przerwę drużyny schodziły przy wyniku 13:15.
Po zmianie stron przewaga Wisły nie rosła, a wręcz topniała. Spójnia na 10 minut przed końcem doprowadziła do remisu, a chwilę później prowadziła dwoma bramkami! Wicemistrzowie Polski ostatecznie przechylili szalę na swoją stronę, a wynik na 33:30 dla Wisły ustalił Nemanja Obradović.
Spójnia Gdynia – ORLEN Wisła Płock 30:33 (13:15)
Spójnia: Lisiewicz 1, Ćwikliński 1, Kyrylenko 5, Pedryc 4, Czaja 3, Zimakowski, Luberecki 2, Głębocki, Jemioł 4, Kravchenko, Brukwicki, Rychlewski 6(3k), Marszałek 4
Kary: 8 min.
Karne: 3/5
ORLEN Wisła: ORLEN Wisła: Borbély, Morawski, Wichary - Ghionea 10(3k), Mihić 5, T.Gębala 5, Ivić, Obradović 5, Racotea 1, Tarabochia 2, Toledo, M.Gębala 3, Źabić 2
Kary: 4 min.
Karne: 3/3