reklama

Wicemistrz za mocny. Druga z rzędu porażka Wisły [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Wicemistrz za mocny. Druga z rzędu porażka Wisły [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPodopieczni Jerzego Brzęczka świetnie zaczęli spotkanie z Jagiellonią, ale ostatecznie to goście do Białegostoku wrócą z kompletem punktów.

Podopieczni Jerzego Brzęczka świetnie zaczęli spotkanie z Jagiellonią, ale ostatecznie to goście do Białegostoku wrócą z kompletem punktów. 

Jagiellonia w Płocku miała rachunki do wyrównania. W zeszłym sezonie białostoczanie sensacyjnie wywalczyli wicemistrzostwo Polski, a do końcowego triumfu zabrakło im zaledwie dwóch oczek. Wpływ na to miały z pewnością dwie porażki z Nafciarzami. 

Spotkanie źle rozpoczęło się dla podopiecznych Jerzego Brzęczka, bo już w 11. minucie boisko musiał opuścić kontuzjowany Damian Byrtek. Jego miejsce na środku obrony zajął Bartłomiej Sielewski. Chwilę później gospodarze jednak objęli prowadzenie - dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Igor Łasicki. Dla wypożyczonego z Napoli stopera była to pierwsza bramka w Ekstraklasie. 

Goście w pierwszej połowie nie wypracowali sobie żadnej dogodnej sytuacji. Groźnie strzelali co prawda Arvydas Novikovas i Taras Romańczuk, ale nie udało im się pokonać Seweryna Kiełpina. Dużo konkretniejsza była Wisła, ale też brakowało odrobiny szczęścia. Z dystansu dwukrotnie uderzał Damian Rasak, a raz był naprawdę blisko. Z rzutu wolnego Mariana Kelemena chytrym strzałem próbował zaskoczyć Dominik Furman, ale Słowak zdołał sparować futbolówkę na rzut rożny. Świetną okazję miał też Nico Varela, ale nie na skraju pola karnego nie trafił w piłkę. Spotkanie było prowadzone w niezłym tempie, ale po przerwie kibice przy Łukasiewicza czekali na więcej.

Po zmianie stron do ataku ruszyli przyjezdni i szybko doprowadzili do wyrównania. Mariusz Złotek uznał, że stojący w murze Jose Kante zagrał ręką, i bez wahania wskazał na wapno. Jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Novikovas. 

Przez kilkanaście najbliższych minut mecz nie przypominał spotkania najwyższego szczebla rozgrywek. W obu drużynach było mnóstwo strat i rwanej gry. W tym chaosie lepiej odnalazła się Wisła. Wystarczyły dwa podania, by Kante stanął oko w oko z Kelemenem. Bramkarz Jagielloni wyszedł do napastnika, a ten się przewrócił. Arbiter znów wskazał na jedenasty metr, ale cała drużyna Jagi protestowała. W dzisiejszym meczu sędzia nie mógł się posiłkować VAR-em, ale mimo to po kilkudziesięciu sekundach zmienił werdykt. Powtórki telewizyjne pokazały, że Kelemen nie dotknął Kante, ale zastanawiający był tok podejmowania decyzji. 

Wściekli Nafciarze szybko stracili drugą bramkę. Niezłą akcję gości wykończył Romańczuk i na kwadrans przed końcem to Wisła musiała walczyć o choćby punkt. Po dośrodkowaniu Furmana udało się nawet zdobyć bramkę, ale liniowy zasygnalizował spalonego. Chwilę później mecz mógł zamknąć Fedor Cernych, ale jego uderzenie świetnie obronił Kiełpin.

Kilka ostatnich minut to ataki Wisły, ale przyjezdni mądrze się bronili. Pierwszą serię gier podopieczni Jerzego Brzęczka zakończyli więc porażką. Po 15 kolejkach Lotto Ekstraklasy mają na koncie 20 punktów. Teraz rozgrywki czeka przerwa na mecze reprezentacyjne, a za dwa tygodnie rusza runda rewanżowa. Dla Nafciarzy to wyjazdowe spotkanie z Lechią Gdańsk.

Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 1:2 (1:0)

Bramki:
1:0 14' Łasicki
1:1 52' Novikovas (k.)
1:2 74' Romańczuk

Wisła Płock: Seweryn Kiełpin, Cezary Stefańczyk, Damian Byrtek (11' Bartłomiej Sielewski), Igor Łasicki, Arkadiusz Reca, Konrad Michalak (74' Semir Stilić), Damian Rasak (77' Mateusz Piątkowski), Dominik Furman, Giorgi Merebaszwili, Nico Varela, Jose Kante.

Jagiellonia Białystok: Marian Kelemen, Łukasz Burliga, Ivan Runje, Nemanja Mitrović, Guilherme, Piotr Wlazło, Taras Romańczuk, Przemysław Frankowski (78' Rafał Grzyb), Karol Świderski (72' Cillian Sheridan), Arvydas Novikovas (70' Łukasz Sekulski), Fedor Cernych. 

żółte kartki: Furman, Michalak, Stefańczyk; Burliga, Wlazło.

sędzia: Mariusz Złotek

widzów: 4111

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE