Przez lata szkolenie w Płocku kulało. Co prawda działa Stowarzyszenie Sportu Młodzieżowego, w których według nowych zasad szkolone są kolejne roczniki, ale wielkich efektów jeszcze nie widać. Od roku, kiedy stery w klubie przejął Tomasz Marzec, widać większy progres w skautingu i przyciąganiu młodych zawodników.
Wisła ma swoje wyrzuty sumienia, choćby w postaci Oskara Tomczyka, który trenuje w akademii Lecha Poznań. Na treningi w innym mieście przez lata stawiał Tomasz Walczak. 15-latek (w sierpniu skończy 16 lat) jest niezwykle utalentowany, o czym wiedzieli wszyscy w klubie, ale zwyciężył pragamtyzm. Płocczanin przez lata trenował w akademii Legii Warszawa i Escoli Warszawa, bo w Płocku zwyczajnie nie widział szansy na odpowiedni rozwój. Teraz w Płocku położono większy nacisk na szkolenie młodzieży - gdyby nie przeoczenie przepisów i walkowery pod koniec poprzedniego sezonu, być może rezerwy pod wodzą Marka Brzozowiskiego cieszyłyby się z awansu do III ligi. Niemniej progres jest widoczny -szkolenie ulega profesjonalizacji, choć to proces rozłożony na lata.
- Sytuację Tomasza Walczaka monitorowaliśmy od wielu miesięcy. Bardzo zależy nam, aby w akademii Wisły Płock oraz drużynie rezerw grali utalentowani zawodnicy, którzy mogą też mieć szansę na treningi z pierwszą drużyną, a w dalszej perspektywie nawet grę w ekstraklasie. Nie zapominamy jednak o tożsamości. Stąd też gdy tylko nadarzyła się okazja na to, aby pozyskać do klubu zdolnego płocczanina, poczyniliśmy ku temu odpowiednie kroki. Tym bardziej że Tomek wielokrotnie pokazywał, że jest emocjonalnie związany z naszym klubem i miastem. Jeśli chodzi o aspekty sportowe, jak na swój wiek dysponuje znakomitymi warunkami fizycznymi, przy czym jest bardzo skuteczny. Nie bez powodu zwrócił w ostatnich miesiącach uwagę nie tylko selekcjonerów młodzieżowych reprezentacji Polski, ale także zachodnich klubów. Bardzo cieszymy się, że ktoś taki oficjalnie dołącza do niebiesko-biało-niebieskiej rodziny. Dołożymy wszelkich starań, aby sprawił nam w przyszłości wiele radości - powiedział prezes Wisły Płock Tomasz Marzec.
Tomasz Walczak związał się z Wisłą Płock do 30 czerwca 2023 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.