Na piątkowej konferencji prasowej na stadionie im. Kazimierza Górskiego przekazano informacje, na które od dawna czekali płoccy kibice.
W sali konferencyjnej przed dziennikarzami zasiedli prezes Wisły Jacek Kruszewski, trener Marcin Kaczmarek oraz nowy kapitan nafciarzy Bartłomiej Sielewski. Na wstępie główny sternik klubu poinformował o przedłużeniu umowy ze szkoleniowcem. Nowy kontrakt obowiązywać będzie do czerwca 2018 roku. W dokumencie pojawiła się jednak klauzula, według której wypełnienie przez Kaczmarka kontraktu w Wiśle Płock uzależnione jest od utrzymania drużyny w Lotto Ekstraklasie. Decyzja została nagrodzona oklaskami.
[ZT]14473[/ZT]
Trener Marcin Kaczmarek jest najdłużej pracującym szkoleniowcem w historii płockiego klubu. Na Stadionie im. Kazimierza Górskiego pojawił się 22 czerwca 2012 roku, kiedy drużyna występowała jeszcze w obecnej drugiej lidze. Już po sezonie nafciarze mogli się cieszyć z awansu na zaplecze ekstraklasy. Przez dwa sezony zespół umacniał się w 1. lidze, by na zakończenie poprzedniego sezonu wywalczyć upragniony w Płocku awans do ekstraklasy. To największy dotychczasowy sukces 43-letniego szkoleniowca, który może pochwalić się też znakomitą passą 25 meczów bez porażki. Płocczanie pod skrzydłami „Generała” odnieśli dotychczas 79 zwycięstw, 41 remisów i raptem 36 porażek. Bilans bramkowy wygląda równie imponująco. Nafciarze strzelili 222 goli, tracąc 140.
- Biorąc pod uwagę skalę postępu, musimy być zadowoleni – komentował na gorąco sam szkoleniowiec.- Przychodziłem tutaj na poziomie drugiej ligi, perspektywy nie były kolorowe. Teraz walczymy z najlepszymi i dajemy dużo radości kibicom. To dla mnie olbrzymia satysfakcja.
Do innych kwestii poruszanych podczas konferencji należał chociażby obecny stan stadionu, o którym pisaliśmy dwa dni temu. Sternicy uspokajają, że niedzielny mecz ze Śląskiem Wrocław nie ma prawa się nie odbyć, a zielona strona stadionu przy Ł34 będzie znakomicie przygotowana. Pogoda nie zachęca co prawda kibiców do przyjścia, ale jest to już kwestia indywidualna. Z podobnymi problemami borykają się zapewne również Ruch Chorzów czy Pogoń Szczecin, których obiekty są równie przestarzałe.
[ZT]14483[/ZT]
Nie zabrakło też pytań o nowego napastnika Mateusza Piątkowskiego czy o kolejne ewentualne wzmocnienia. Trener Kaczmarek stwierdził, że klub co prawda rozgląda się nad „szeroko pojętym środkowym pomocnikiem”, jednak nie jest to kwestia priorytetowa. Ważniejszą sprawą jest znalezienie środków na wykupienie z Tuluzy Dominika Furmana. Wisła posiada prawo pierwokupu zawodnika, jednak inną kwestią jest, czy sam zawodnik wyobraża sobie swoją dalszą grę w Płocku. W innym przypadku zawsze będzie można piłkarza wypożyczyć.