Nafciarze nie wygrali w Kielcach od 14 spotkań. Ostatni raz świętowali zwycięstwo ponad cztery lata temu w finałach play-off, zdobywając mistrzostwo Polski. Czy jutro w kieleckiej Hali Legionów uda się płockiej Wiśle przerwać złą passę?
- Wierzymy, że możemy wygrać to spotkanie - powiedział nam Milijan Pusica. - Wszyscy w klubie w to wierzą. Jeśli by tak nie było, nie gralibyśmy w piłkę ręczną. Niektórzy myślą, że nie mamy szans, patrząc na porażki z THW czy Flengsburgiem u siebie, ale to nie to samo. Mecz Kielcami jest wyjątkowy.
Okazuje się, że jesli wziąć pod uwagę bilans ostatnich pojedynków dwóch najlepszych polskich drużyn w meczach w Superlidze, Pucharze Polski i Lidze Mistrzów, od jesieni 2011 roku sytuacja przedstawia się dla Wisły bardzo niekorzystnie. Dla płockich fanów szokująca może być informacja, że Vive prowadzi aż 25-2!
Nafciarze nie potrafili wygrać z kielczanami od 7 kolejnych spotkań. Ostatni raz cieszyli się ze zwycięstwa w Orlen Arenie 24 maja 2014 roku, natomiast w Hali Legionów 22 maja 2011 roku. Od tego czasu przegrali tam 14 razy pod rząd!
Tym razem, po raz pierwszy od dawna, trener nafciarzy, nie ma powodów do zmartwień, jeśli chodzi o skład. Do dyspozycji Cadenasa są wszyscy piłkarze, co nie miało miejsca w poprzednich sezonach, kiedy to Wisła borykała się z licznymi kontuzjami. Jedynym zawodnikiem, który nie znajdzie się w składzie i zostanie w Płocku, będzie Bartosz Konitz.
Faworytem spotkania, jak co roku, są podopieczni Talanta Dujszebajeva, choć gdyby spojrzeć na ligową tabelę to Wisła ma punkt więcej niż gospodarze jutrzejszego spotkania. Bilans bramkowy obu drużyn to +8 dla zespołu z Kielc, ale płocczanie mają rozegrane jedno spotkanie mniej.
W Lidze Mistrzów, zarówno Vive, jak i Wisła nie zachwycają. Niebiesko-biało-niebiescy mają na swoim koncie jedną wygraną i jeden remis, zaś ich sobotni rywal wygrał w tych rozgrywkach dwa razy i dwukrotnie podzielił się punktami.
- Nasz zespół zawsze chce wygrywać - mówił Rodrigo Corrales. - Musimy wyeliminować błędy, które popełnialiśmy z THW i Flengsburgiem. Do Kielc jedziemy walczyć o dwa punkty.
Do stolicy województwa świętokrzyskiego wybiera się około 200 kibiców z naszego miasta.
Mecz Vive Tauron Kielce – Orlen Wisła Płock już jutro w Kielcach. Początek spotkania o godzinie 17:30. Transmisja na antenie Polsat Sport.
Mecze Wisły i Vive od czasu ostatniej wygranej nafciarzy w Kielcach:
21.05.2015, Płock, Wisła – Vive 28:29
17.05.2015, Kielce, Vive - Wisła 25:16
16.05.2015, Kielce, Vive - Wisła 31:26
26.04.2015, Warszawa, Vive – Wisła 26:23
10.03.2015, Kielce, Vive – Wisła 30:27
09.11.2014, Płock, Wisła – Vive 22:35
25.05.2014, Płock, Wisła – Vive 25:34
24.05.2014, Płock, Wisła – Vive 31:27
18.05.2014, Kielce, Vive – Wisła 36:34
17.05.2014, Kielce, Vive – Wisła 37:26
13.04.2014, Warszawa, Vive – Wisła 33:32
12.03.2014, Kielce, Vive – Wisła 34:26
23.02.2014, Kielce, Vive – Wisła 38:30
13.10.2013, Płock, Wisła – Vive 28:30
05.10.2013, Płock, Wisła – Vive 28:32
24.05.2013, Płock, Wisła – Vive 24:27
19.05.2013, Kielce, Vive – Wisła 36:25
18.05.2013, Kielce, Vive – Wisła 34:27
14.04.2013, Legionowo, Wisła – Vive 27:28
02.03.2013, Kielce, Vive – Wisła 29:22
10.11.2012, Płock, Wisła - Vive 32:25
19.05.2012, Płock, Wisła – Vive 25:27
13.05.2012, Kielce, Vive - Wisła 28:21
12.05.2012, Kielce, Vive - Wisła 28:25
15.04.2012, Kielce, Wisła - Vive 27:36
01.03.2012, Kielce, Vive - Wisła 26:22
27.10.2011, Płock, Wisła - Vive 29:34
30.05.2011, Płock, Wisła - Vive 26:23
29.05.2011, Płock, Wisła - Vive 32:25
22.05.2011, Kielce, Vive - Wisła 30:32
Fot. Paweł Jakubowski
