reklama

Smutne pożegnanie roku w Płocku. Zasłużona porażka z Wisłą Kraków [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Smutne pożegnanie roku w Płocku. Zasłużona porażka z Wisłą Kraków  [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportOptyczna przewaga należała do Wisły Płock, Nafciarze oddali 21 strzałów, ale cóż z tego? W obronie popełnili fatalne błędy i przegrali z Wisłą Kraków 1:2 w ostatnim w tym sezonie meczu przy Łukasiewicza 34.

Optyczna przewaga należała do Wisły Płock, Nafciarze oddali 21 strzałów, ale cóż z tego? W obronie popełnili fatalne błędy i przegrali z Wisłą Kraków 1:2 w ostatnim w tym sezonie meczu przy Łukasiewicza 34. 

Nie jest żadną tajemnicą, że Wisła Kraków stoi nad przepaścią. Piłkarze od kilku miesięcy nie otrzymują wynagrodzenia, a atmosfera wokół klubu jest napięta. Jak informowali krakowscy dziennikarze, drużyna w drodze do Płocka dowiedziała się, że szanse na przejęcie klubu przez inwestorów upadła. - Nie znam drużyny, która nie grałaby na 100 procent. Boisko, ten zielony kawałek ziemi, to lekarstwo na wszystko - mówił z szacunkiem do rywali Kibu Vicuna. 

Trener Nafciarzy niestety się nie pomylił. Maciej Stolarczyk w Płocku nie mógł wystawić m.in. Jesusa Imaza, czyli jednego z najlepszych zawodników Białej Gwiazdy. Mimo to goście od początku ruszyli do ataku i w 9. minucie mieli okazję objęcia prowadzenia, ale Marko Kolar źle złożył się do uderzenia. Tyle szczęścia Nafciarze nie mieli jednak trzy minuty później, kiedy Cezary Stefańczyk pomylił się przy zgraniu piłki głową do Thomasa Dahne. Bramkarz Wisły próbował ratować sytuację, ale faulował Zdenka Ondraska. Arbiter bez wahania wskazał na 11. metr, a sam poszkodowany bez problemów wykorzystał rzut karny. 

Gospodarze próbowali ruszyć do ataku, ale Mateusz Lis długo nie był specjalnie niepokojony. Pod koniec pierwszej połowy Nafciarze przycisnęli bardziej, ale bramki nie udało się zdobyć. Próbował aktywny dziś Giorgi Merebaszwili, ale Jakub Bartkowski w porę zablokował strzał Gruzina. Najbliżej kilka minut przed przerwą był Dominik Furman, który huknął z rzutu rożnego. Futbolówkę sparował Mateusz Lis i skończyło się tylko na poprzeczce. 

Wisła wyboru po prostu nie miała. Po zmianie stron trzeba było ruszyć do ataku i szybko udało się doprowadzić do wyrównania. Furman nacisnął Vullneta Bashę, a przejętą piłkę opanował Nico Varela. Podał w pola karne do Merebaszwilego, a Gruzin technicznym uderzeniem dał swojej drużynie remis. 

Wydawało się, że Nafciarze łapią odpowiedni rytm i kwestia kolejnych bramek to kwestia czasu. W całym meczu podopieczni Kibu Vicuny oddali 21 strzałów na bramkę Lisa, ale cóż z tego? Klarownych sytuacji nie było zbyt wiele. Co gorsza, w 61. minucie Zdenek Ondrasek, przy fatalnej postawie obrony, strzelił drugą bramkę i sytuacja zawodników z Łukasiewicza 34 się skomplikowała. Porażka zajrzała Nafciarzom głęboko w oczy, a trener jako pierwszego zdecydował się wprowadzić... Oskara Zawadę. Występów napastnika nie broni absolutnie nic, a jego dobre zagrania przez 30 minut można policzyć na palcach jednej ręki. 

Wisła nacierała, ale niestety, tym razem nie udało się choćby wyrównać. Aktywny Gruzin, inteligentnie grający Furman i waleczny jak zwykle Damian Szymański to za mało. Obrona nie przypomina zgranej formacji z poprzedniego sezonu. Od kilku spotkań zawodzą nawet  Alan Uryga i Cezary Stefańczyk, który w zeszłym sezonie grał od deski do deski. Kibu Vicuna przed meczem w Gdyni ma o czym myśleć, bo każda kolejna porażka przybliża Nafciarzy do dramatycznej walki o utrzymanie w lidze. 

Wisła Płock - Wisła Kraków 1:2 (0:1)

Wisła Płock: Thomas Dahne, Damian Szymański, Damian Rasak (69' Oskar Zawada), Nico Varela (72' Jakub Łukowski), Dominik Furman, Giorgi Merebaszwili, Alan Uryga, Cezary Stefańczyk (88' Karol Angielski), Ricardinho, Igor Łasicki, Patryk Stępiński. 

Wisła Kraków: Mateusz Lis, Maciej Sadlok, Jakub Bartkowski, Dawid Kort (73' Patryk Plewka), Tibor Halilović, Vullnet Basha, Zdenek Ondrasek, Zoran Arsenić, Marko Kolar (92' Rafał Pietrzak), Marcin Wasilewski, Martin Kostal (83' Kamil Wojtkowski). 

bramki:

0:1 Ondrasek(karny) 12' 
1:1 Merebaszwili 48' 
1:2 Ondrasek 61' 

żółte kartki: Łasicki, Varela, Merebaszwili - Ondrasek 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE