W meczu na szczycie II ligi Jutrzenka przegrała na wyjeździe z Varsovią Warszawa. Płocczanki na jedną kolejkę przed końcem rozgrywek, mimo porażki pozostają liderem dzięki wyższej wygranej z Varsovią w Płocku.
Warszawianki już na początku spotkania pokazały, że nie oddadzą łatwo zwycięstwa. W pierwszych minutach widać było, że obie drużyny są mocno zestresowane wagą spotkania, stąd wynik 1:1 w 7. minucie.
W 12. minucie Jutrzenkę na prowadzenie wyprowadziła Raquel Suarez Ramos. Hiszpanka wykorzystała rzut karny i doprowadziła do wyniku 3:5. Wtedy do głosu doszły miejscowe, które zaczęły grać bardzo brutalnie w obronie. Jeden z takich faulów na Oli Rędzińskiej skończył się fatalnie dla zespołu z Płocka. Rozgrywająca opuściła parkiet i nie wystąpiła już do końca spotkania, a jej kontuzja wygląda na bardzo poważną.
Kilka minut później biegnąca do kontry Pawłowska została pchnięta w plecy. Wydawać by się mogło, że taki faul to ewidentna czerwona kartka, jednak sędziowie z Radomia myśleli zupełnie inaczej i wykluczyli zawodniczkę miejscowych tylko na 2. minuty.
Osłabiona brakiem Rędzińskiej Jutrzenka przegrała pierwszą połowę 13:10. Strata 3 bramek nadal stawiała płocki klub w pozycji lidera.
Po zmianie stron MMKS szybko doszedł na kontakt zespół ze stolicy. Duża w tym zasługa świetnie grającej Ramos, która 4 razy z rzędu zdobywała bramkę dla swojego zespołu. Przy wyniku 15:14, grające w przewadze podopieczne Jarosława Krzemińskiego miały szansę na wyrównanie. Niestety płocczanki popełniły kolejny błąd, mimo przewagi liczebnej na parkiecie, straciły piłkę i chwilę później strata urosła już do 4 trafień.
Na kwadrans przed końcem zrobiło się niebezpiecznie, Varsovia prowadziła 20:16 i potrzebowała jeszcze tylko 3 punktów przewagi więcej, żeby wskoczyć na pozycję lidera. Wtedy ciężar gry wzięły na siebie jedne z najbardziej doświadczonych zawodniczek z Płocka. W kilka minut duet Krysiak-Stasiak zniwelował przewagę i znowu pojawiła się szansa na remis.
Ostatecznie nie udało się wyrównać stanu spotkania i Jutrzenka przegrała 23:22. To pierwsza porażka płocczanek w tym sezonie. Wygrana zapewniłaby awans do I ligi, w przypadku porażki zespół Krzemińskiego musi wygrać 7 maja w Łodzi.
Varsovia Warszawa - MMKS Jutrzenka Płock 23:22 (13:10)
Jutrzenka: Chodań, Pietrzak - Pawłowska 3, Suarez Ramos 7, Zaremba, Homonicka 1, Salamandra 1, Dudek, Stasiak 5, Woźnica, Krysiak 5, Rędzińska, Muras.
Fot. Szymon Łabiński / Portal Płock