Niedawno płocczanki zajęły sensacyjnie wysokie, trzecie miejsce na Mazowszu i awansowały dalej. - Niestety nie udało się znów awansować, dziewczyny wygrały dwa mecze, ale to nie wystarczyło – potwierdza trener Jerzy Chęciński, prowadzący zespół wraz z Robertem Kokoszą. - Trzy ekipy miały po dwa zwycięstwa, dalej wchodziły dwie i to my odpadliśmy gorszym stosunkiem setów.
O tak niekorzystnym rozwoju sytuacji zadecydował pierwszy mecz płocczanek z gospodyniami. Młodziczki z Volley chyba był mocno stremowany, bo przegrał z TKS Tomaszów Lubelski 0:2. Później było już zdecydowanie lepiej, młode siatkarki z Płocka okazały się lepsze od Pomorzanki Sejny 2:1 oraz Trójki Leżajsk – także 2:1. Jednak Tomaszów i Leżajsk wygrały z Sejnami po 2:0 i przy porażce gospodyń z Leżajskiem 1:2 płocczanki miały najsłabszy bilans setów.
Mimo ambitnej walki awans przeszedł nam koło nosa , powodem był przespany pierwszy mecz z gospodarzem, ale i tak dziękuje dziewczynom za wynik w tym roku. To była spora niespodzianka na Mazowszu na plus i niewiele brakowało, by znalazły się w ćwierćfinałach Mistrzostw Polski – podkreśla trener Chęciński.
Na zdjęciu od lewej stoją: pierwszy trener Robert Kokosza, Adrianna Wróblewska, Emilia Bąkowska, Kamila Marcinkowska, Marta Kuczyńska, Wiktoria Harabasz, Gabrysia Zaworska, Magdalena Sobańska, drugi trener Jerzy Chęciński. Na dole od lewej: Alicja Fabiszewska, Izabela Chęcińska, Marta Chrobocińska, Gabrysia Bielicka, Aleksandra Olenderek, Agnieszka Baryła.
Dodajmy, że kilka dni temu w Płocku odbyły się również zawody finału szkół ponadgimnazjalnych dziewcząt. Czwarty raz z rzędu bezkonkurencyjne okazały się zawodniczki III LO (większość trenuje w Volley) pokonując w półfinale LO Małachowskiego 2:0 i w finale IV LO także 2:0.
Skład drużyny III LO: Harabasz Alekasandra, Olejniczak Zuzanna (najlepsza zawodniczka turnieju), Mokrzanowska Marlena, Sieklucka Marta, Izmajlowicz Weronika, Balcerzak Magdalena, Kolczyńska Monika, Szamel Sylwia.