Pierwszy trening Wisły. Uraz Gębali [FOTO]

Wczoraj nafciarze oficjalnie rozpoczęli treningi przed sezonem 2016/2017. W Orlen Arenie zebrało się około 800 kibiców. Na pierwszych zajęciach zabrakło 6 zawodników niebiesko-biało-niebieskich.

Przed treningiem odbyła się konferencja prasowa. Prezes Artur Zieliński poinformował, że kadra jest już zamknięta, a obsadzenie wszystkich pozycji pozwoli na rywalizację w zespole, która przysienie skutki w postaci lepszej gry zawodników.

Zieliński odniósł się również do sprawy dyrektora sportowego, którego póki co w klubie nie ma. Odpowiedzialność za transfery Wisły będzie ponosił sam prezes. Warto przypomnieć, że zwolnienie Manolo Cadenasa było argumentowane tym, że hiszpański trener nie chciał się zgodzić na zatrudnienie profesjonalnego dyrektora sportowego oraz rozdzielenie funkcji trenera i dyrektora.

Nieco po godzinie 18 na parkiet w Orlen Arenie wyszli zawodnicy Wisły. Na spotkaniu brakowało 6 szczypiornistów. Adam Wiśniewski, Michał Daszek, Jose de Toledo przygotowują się do igrzysk olimpijskich. Dmitry Zhitnikov nie mógł stawić się w Płocku ze względu na sprawy rodzinne. W hali zabrakło również Lovro Mihicia i najnowszego nabytku klubu z Płocka - Gilberto Duarte.

Zajęcia, które poprowadził nowy szkoleniowiec nafciarzy - Piotr Przybecki, rozpoczęły się od rozgrzewki. Później płocczanie zagrali w piłkę nożną. W dalszej części odbyły się ćwiczenia z piłkami.

Niestety już na pierwszym spotkaniu drobnego urazu nabawił się Tomasz Gębala. Na rozgrywającego wpadł Dan Emil Racotea. Rumun prawdopodobnie uszkodził Polakowi kolano. Gębala nie był w stanie dokończyć treningu i przez większość zajęć odpoczywał na ławce. Póki co nie wiadomo jak poważny jest uraz.

Fot. Szymon łabiński / Portal Płock