23-letni zdecydował się zostać w Płocku na dłużej. Klub poinformował, że Patryk Stępiński podpisał dwuletnią umowę.
Boczny obrońca obecnego sezonu nie może zaliczyć do udanego. Na początku sezonu był pewniakiem do gry na lewej stronie defensywy, ale ostatni raz na boisku w oficjalnym meczu pojawił się 10 października 2017 roku w wyjazdowym meczu z Bruk-Bet Termalicą. Jesienią rozegrał 11 meczów i spędził na boisku ponad 800 minut. Wiosenną część rozgrywek może jednak spisać na straty.
Pod koniec zimowego okresu przygotowawczego w sparingu ze Zniczem Pruszków złamał rękę. Co prawda dzięki specjalnej ortezie pozostawał w treningu, ale przez blisko dwa miesiące nie był brany przy ustalaniu składu. Wrócił na mecz sparingowy ze Stomilem Olsztyn, po czym doznał kontuzji kostki. Dziś zaczął treningi indywidualne na murawie, ale jego występ w obecnym sezonie stoi pod ogromnym znakiem zapytania.
Wiadomo jednak, że będzie do dyspozycji sztabu szkoleniowego od przyszłego sezonu. Dziś parafował dwuletni kontrakt. Warto zauważyć, że 23-latek jest jednym z zawodników, którzy mają najwięcej występów w barwach Wisły. Do Płocka trafił w sierpniu 2014 roku i do tej pory uzbierał ich 94. Pod tym względem ustępuje tylko Bartłomiejowi Sielewskiemu, Cezaremu Stefańczykowi i Sewerynowi Kiełpinowi.