reklama

Orlen Wisła pokazała ambicję i wyszarpała zwycięstwo!

Opublikowano:
Autor:

Orlen Wisła pokazała ambicję i wyszarpała zwycięstwo!  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportDo dziś zawodnicy Orlen Wisły byli jedynymi, którzy w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów nie zaznali smaku zwycięstwa. Podopieczni Piotra Przybeckiego wygrali jednak na Węgrzech z Pickiem Szeged.

Do dziś zawodnicy Orlen Wisły byli jedynymi, którzy w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów nie zaznali smaku zwycięstwa. Podopieczni Piotra Przybeckiego wygrali jednak na Węgrzech z Pickiem Szeged. 

Wiślacy spotkanie na Węgrzech rozpoczęli z wysokiego C. Szybko otrząsnęli się z pierwszych trafień gospodarzy i to oni wypracowali trzybramkowe prowadzenie. Świetnie grał Jose De Toledo. Brazylijczyk bombardował bramkę Marina Sego, a były bramkarz Wisły i Vive mógł tylko wyjmować piłkę z siatki. Z kolei Adam Morawski pomagał swojej drużynie i kilka rzutów, choć i Richard Bodo ma piekielnie silny rzut. 

Nafciarze mogli mieć jeszcze pewniejszą przewagę, ale też popełnili kilka błędów, jak przy szybkim ataku trzech na trzech, kiedy to sędziowie odgwizdali kroki. Niemniej to nafciarze prowadzili do przerwy 14:12. 

Po zmianie stron lepiej przyjezdni nieco spuścili z tonu, pojawiły się nieskuteczne rzuty. Węgrzy wykorzystali sytuację i znów był remis. Zrobiło się nerwowo, Morawskiego zastąpił Borbely. Wychowanek Veszprem odbił m.in. rzut karny i dał pozytywny impuls. 

Końcówka była niezwykle zacięta, a oba zespoły raziły nieskutecznością. Wojnę nerwów lepiej wytrzymali nafciarze. Na kilkanaście sekund przed końcem zdobyli bramkę na wagę zwycięstwa, a gospodarze nie wykorzystali sytuacji. Gilberto Duarte przejął piłkę i stało się jasne, że Wisła zwróci do Płocka z kompletem punktów. 

To pierwsze zwycięstwo Orlen Wisły w tegorocznej Lidze Mistrzów. Nafciarze przesunęli się na siódmą pozycję, ale do awansu jeszcze daleka droga. Następne spotkania jednak dopiero w przyszłym roku. 

Pick Szeged - Orlen Wisła Płock 24:25 (12:14)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE