Mecz Orlen Wisły z Górnikiem Zabrze pierwotnie miał odbyć się w poniedziałkowy wieczór, dzień przez Wigilią Bożego Narodzenia. Na prośbę klubów spotkanie przełożono jednak na niedzielę na godz. 12.30.
Faworytem była Wisła, co tego nie było złudzeń. Kwestią było jak wysoko wygrają gospodarze. Podopieczni Xaviego Sabate rok skończyli z przytupem, aplikując Górnikowi aż 41 bramek.
Mistrzowie Polski przewagę wypracowali już w pierwszych minutach meczu, a potem tylko sukcesywnie ją powiększali. Goście mieli ogromne problemy ze sforsowaniem obrony Wisły i do przerwy było 21:9.
Po zmianie stron niewiele się zmieniło, przewaga tylko urosła. Spotkanie z 8 trafieniami skończył Mitja Janc, 7 bramek dorzucił Gergo Fazekas. Spotkanie zakończyło się wynikiem 41:21.
Przed piłkarzami ręcznymi Mistrzostwa Świata. Rozgrywki klubowe zostaną wznowione w połowie lutego.
ORLEN Wisła Płock 41:21 (21:9) Górnik Zabrze
ORLEN Wisła Płock: Jastrzębski, Hallgrimsson – Piroch 4, Janc 8, Sroczyk 1, Serdio 2, Panić 4, Susnja, Zarabec 2, Fazekas 7, Krajewski 4, Terzić, Dawydzik 4, Mihić, Michałowicz 3, Zhitnikov 2.
Górnik Zabrze: Wyszomirski, Ligarzewski, Szczepanik – Morkovsky 10, Krawczyk 3, Wisiński 2, Artemenko 2, Bogacz 1, Komarzewski 1, Krępa 1, Pluczyk 1, Ilchenko, Pinda, Szyszko, Ivanović.
ORLEN Wisła Płock (10 min kar) : Górnik Zabrze (8 min kar)
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.