Wisła Płock dokonała transferu last minute i pozyskała młodego bramkarza Mateusza Kryczkę, który dotychczas reprezentował barwy Dolcanu Ząbki.
Podczas ostatniego meczu Wisły Płock z Pogonią Siedlce już w 10. minucie kontuzji doznał etatowy bramkarz nafciarzy Seweryn Kiełpin. Zawodnik co prawda dograł mecz do końca, jednak nie ukrywał, że każdy ruch sprawiał mu wielki ból. Na nasze szczęście Kiełpin wykazał się wielkim profesjonalizmem – nie dosyć, że wytrzymał całe spotkanie w tak niekomfortowych warunkach, to na dodatek w bramce spisywał się bez zarzutu. Okazało się, że ulubieniec trybun ma naderwany jeden z mięśni skośnych brzucha i jego występ przeciwko Miedzi Legnica w piątek stanął pod wielkim znakiem zapytania.
Co więcej, Bartosz Koniecki, na co dzień drugi bramkarz Wisły, podczas jednego z treningów nabawił się kontuzji dłoni i do Siedlec w ogóle nie pojechał. W pogotowiu pozostał 17-letni Klaudiusz Kurek, jednak ciężko spodziewać się by tak młody i niedoświadczony zawodnik dał sobie radę w starciu z niezwykle ofensywnie grającą Miedzią.
W takich okolicznościach zarząd klubu z Łukasiewicza 34 zdecydował się na poszukiwanie kolejnego bramkarza. Padło na 23-letniego Mateusza Kryczkę, który dotychczas bronił barw Dolcanu. Drużyna z Ząbek wycofała się z rozgrywek I ligi a zawodnicy otrzymali zgodę na poszukiwania nowych pracodawców. Mierzący 194 cm wzrostu Kryczka wzbudzał zainteresowanie Legii Warszawa czy Zagłębia Lubin. Odbył też testy w Jagiellonii Białystok, jednak drużyna z Ekstraklasy nie zdecydowała się go zatrudnić. Jako wolny zawodnik związał się kontraktem z Wisłą. Umowa obowiązuje do czerwca, z możliwością przedłużenia.
Wisła na oficjalnej stronie internetowej poinformowała również, że 20-letni skrzydłowy Arkadiusz Reca otrzymał powołanie do Reprezentacji Polski U-21 na mecze z Finlandią i Białorusią. Drużyna trenera Marcina Dorny zgrupowanie rozpoczyna w niedzielę. Młoda Reprezentacja 23 marca w Bydgoszczy rozegra mecz Finlandią, następnie 26 marca we Włocławku zmierzy się z Białorusią. Na uwagę zasługuje fakt, że Reca jest jedynym (oprócz Damiana podleśnego wypożyczonego z Lechii Gdańsk do Chojniczanki Chojnice) reprezentantem zaplecza Ekstraklasy powołanym do najstarszego rocznika młodzieżówki.
