Przed nafciarzami wizja awansu do Ekstraklasy. Czy marzenie się ziści? Z kim przyjdzie nam stoczyć najbardziej zaciekłe boje? Czy dopiszą kibice na stadionie przy Łukasiewicza? Na te pytania odpowiada trzech panów - prezydent Andrzej Nowakowski oraz radni Wojciech Hetkowski i Michał Sosnowski.
Przed startem rundy wiosennej takie pytania zadaliśmy między innymi kilku piłkarzom Wisły, a w sondzie - internautom. Teraz poznaliśmy jeszcze opinie trzech zapalonych kibiców: prezydenta Andrzeja Nowakowskiego i dwóch radnych: wiceprzewodniczącego rady miasta Wojciecha Hetkowskiego oraz Michała Sosnowskiego - przewodniczącego miejskiej komisji Kultury i sportu, byłego szefa płockich kibiców.
Portal Płock: Czy Wisła już tej wiosny awansuje do ekstraklasy?
Andrzej Nowakowski: Myślę, że awansuje, choć nie obędzie się bez walki. Ale myślę, że zaprocentuje wysiłek i dobra praca sztabu szkoleniowego, a także ambicja piłkarzy. Na pewno podczas 15 spotkań piłkarzom pomoże doping kibiców.
Wojciech Hetkowski: Musi awansować, nie ma innego wyjścia, bo jak nie teraz, to kiedy? Dziś Wisła jest w niezłej kondycji, co widać choćby po wynikach sparingowych. Drużyna była budowana od dwóch lat, piłkarze są emocjonalnie związani z klubem, atmosfera w zespole jest bardzo dobra, a trener jest gwarantem zwycięstwa. Wejście do Ekstraklasy pozwoliłoby inaczej myśleć o sponsorach, którzy z pewnością byliby bardziej zainteresowani niż klubem pierwszoligowym.
Michał Sosnowski: Właściciel, zarząd klubu, trenerzy i zawodnicy robią konsekwentnie, od kilkunastu miesięcy wszystko, żeby tak było. Dawno nie było tak dobrej pozycji wyjściowej. Mocno wierzę w to, że uda się awansować już tej wiosny.
Portal Płock: Kto będzie najpoważniejszym rywalem Wisły?
Andrzej Nowakowski: Najważniejszy będzie nasz najbliższy przeciwnik, czyli Zagłębie Lubin. Ale nie można lekceważyć takich zespołów jak Termalica Nieciecza czy Olimpia Grudziądz, a także innych, które mogą się wyłonić podczas meczów.
Wojciech Hetkowski: Niewątpliwie największym rywalem będzie Zagłębie Lubin. To ważny gracz, zwłaszcza że zapewne ambicje KGHM nie kończą się na pierwszej lidze. Ale nie można lekceważyć też innych drużyn - choćby nieobliczalnej Niecieczy czy Olimpii Grudziądz.
Michał Sosnowski: Moim zdaniem w walce o awans liczyć się będą trzy drużyny: Termalica, Wisła i nasz sobotni rywal, czyli Zagłębie. Dlatego właśnie pierwszy mecz - z naszym bogatym rywalem będzie bardzo istotny.
Portal Płock: Jak zachęcić widzów do zapełnienia trybun stadionu przy Łukasiewicza?
Andrzej Nowakowski: Przede wszystkim dobrą grą piłkarzy, ich zaangażowaniem, ale myślę, że również perspektywa awansu może przyciągnąć płocczan na trybuny. Chciałbym, żebyśmy na koniec rundy mogli świętować awans przy pełnym stadionie.
Wojciech Hetkowski: Kibiców można przyciągnąć dobrą, skuteczną grą, z pasją, z zaangażowaniem. Wprawdzie publiczność w Płocku, nie tylko sportowa, bywa wybredna, ale sądzę, że efektywna i efektowna gra, fakt, że chłopcy pokażą, że naprawdę grają, a nie markują grę, przyciągną kibiców na stadion. Mam nadzieję, że tak będzie już w sobotę.
Michał Sosnowski: Klubowy marketing wraz ze stowarzyszeniem kibiców zrobili w przerwie bardzo dużo, żeby przyciągnąć płocczan na stadion. Pozycja w tabeli i solidny przeciwnik również powinny zachęcić widzów do przyjścia na trybuny. Zapowiada się ciekawe widowisko. Gorąco zachęcam wszystkich do przyjścia w sobotę na stadion przy Łukasiewicza - z pewnością nie będziecie żałować !
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
