Podopieczne Marka Jagodzińskiego rozegrały ostatnio dwa mecze w ciągu 3 dni. Szczypiornistki najpierw zremisowały w Lublinie, a dwa dni później sensacyjnie ograły lidera pierwszoligowych rozgrywek SPR Olkusz.
Spotkanie z MKS AZS UMCS Lublin od początku układało się po myśli gospodyń. Płocczanki miały problemy ze zdobywaniem bramek i po 10 minutach gry przegrywały 6:3. Od tego momentu nastąpił przełom, bo SMS rzucił 4 bramki z rzędu i wyszedł na prowadzenie 7:6. Dalszy przebieg pierwszej części gry to zacięta gra z obu stron. Drużyny nie szczędziły sił zarówno w ataku jak i obronie. Po 30 minutach na tablicy świetlnej widniał wynik 13:11 dla miejscowych.
Po przerwie MKS powiększył swoją przewagę do 3 trafień, jednak szybko ją stracił bo w 37. minucie znowu był remis. Podobnie jak przebieg pierwszej połowy, tak i drugiej był bardzo wyrównany. W ostatniej minucie przy wyniku 25:25, piłkę na wagę zwycięstwa miały lublinianki, na szczęście zawodniczka gospodyń nie zdołała pokonać bramkarki gości i SMS wywiózł z wyjazdu jeden punkt.
Drugie spotkanie od samego początku zapowiadało się jako mecz walki. Obie drużyny grały bramka za bramkę i ciężko było wskazać jednoznacznego faworyta do zwycięstwa. Po kwadransie gry gospodynie wygrywały 8:6, jednak 4 trafienia z rzędu Aleksandry Rosiak, kompletnie odwróciły wynik i po kilku minutach to płocczanki wyszły na dwubramkowe prowadzenie. Do końca pierwszej połowy SMS, dzięki znakomitej postawie skrzydłowej Żanety Lipok i rozgrywającej Aleksandry Rosiak, osiągnęły 3 bramkową przewagę i do szatni schodził przy wyniku 17:20.
Po zmianie stron, zawodniczki ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego dorzuciły kolejne dwa punkty i prowadziły 18:23. Wtedy coś w drużynie z Płocka się zacięło i miejscowe po 15 minutach drugiej części spotkania doprowadził do remisu 26:26. Rozpoczęła się wojna nerwów, z której zwycięsko wyszły podopieczne Marka Jagodzińskiego. Płocczanki zdołały w końcówce ponownie odskoczyć na 3 bramki i nie oddały prowadzenia już do końca meczu. Ostatecznie SMS okazał się minimalnie lepszy od drużyny z Olkusza i wygrał 33:31.
W sobotę SMS ZPRP Płock rozegra ostatni mecz rundy jesiennej. Płocczanki podejmą, w hali Siedemdziesiątki, MKS Słupię Słupsk o godzinie 16.
MKS AZS UMCS Lublin – SMS ZPRP Płock 25:25 (13:11)
AZS: Nóżka, Gruszecka – Jarosz 6, Kozimur 5, Lasek 5, Blaszka 3, Kucharczyk 2, Pękalska 2, Szyszkowska 2, Gomółka, Markowicz, Tatara, Wawrzonek, Wojdyło.
SMS: Kuszka – Rosiak 9, Cygan 7, Lipok 4, Nosek 4, Urbańska 1, Grabińska, Maciejewska Szczechowicz.
SPR Olkusz – SMS ZPRP Płock 31:33 (17:20)
SPR Olkusz: Knapik, Staś – Zacharska 13, Nowak 6, Przytuła 5, Basiak 4, Wcześniak 2, Chruścińska 1, Leńczuk, Kantor, Wójcicka, Frączek, Zub.
SMS ZPRP Płock: Kuszka, Olejniczak, Pająk – Lipok 9, Rosiak 8, Cygan 6, Warda 6, Gajewska 1, Byłdyga 1, Nosek 1, Urbańska 1, Maciejewska, Senderkiewicz, Szczechowicz, Grabińska, Papierzyńska.
Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
