reklama

Nafciarze ustawili sobie Meble już do przerwy [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Nafciarze ustawili sobie Meble już do przerwy [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportOrlen Wisła w lidze odhaczyła kolejne zwycięstwo, gładko pokonując Meble Wójcik Elbląg. Już po 30 minutach prowadzili siedmioma bramkami, a po przerwie dopełnili formalności. Zawodnicy mogą już myśleć o niedzielnym meczu w Lidze Mistrzów, bo ze Szwedami trzeba zagrać o niebo lepiej.

Orlen Wisła w lidze odhaczyła kolejne zwycięstwo, gładko pokonując Meble Wójcik Elbląg. Już po 30 minutach prowadzili siedmioma bramkami, a po przerwie dopełnili formalności. Zawodnicy mogą już myśleć o niedzielnym meczu w Lidze Mistrzów, bo ze Szwedami trzeba zagrać o niebo lepiej. 

Nafciarze mogą być totalnie pod formą, ale w lidze i tak mało kto jest w stanie postawić jakiekolwiek warunki. Dziś z bagażem bramek do domu wracać będą zawodnicy Meble Wójcik Elbląg. Chwilowy przestój wicemistrzów Polski to za mało, aby uzyskać niezły wynik w Orlen Arenie. Kibice w barwach zespołu z Elbląga mogli zobaczyć kilka znajomych twarzy. Jakub Moryń, Marcin Miedziński czy Adrian Fiodor to przecież wychowankowie płockiego klubu. 

Z początku mecz nie był zbyt porywającym widowiskiem. Obie drużyny miały problem ze zdobywaniem bramek. Szybciej niemoc przełamali gospodarze, a gdy już to zrobili, objęli czterobramkowe prowadzenie (5:1). Wtedy jednak podopieczni Piotra Przybeckiego na chwilę się rozkojarzyli. Sime Ivić nie wykorzystał rzutu karnego, a chwilę później Piotr Adamczyk pokonał Adama Borberly i elblążanie złapali kontakt. 

Nafciarze wzięli się jednak do roboty i znów odskoczyli rywalom. Goście długo i starannie budowali atak pozycjny, ale trwało to zbyt długo. Zagrania były wolne i przewidywalne, a to woda na młyn na dla doświadczonej defensywy Wisły. Podopieczni Piotra Przybeckiego raz po raz przechwytywali piłkę, a to zazwyczaj oznaczało kolejną bramkę. Goście bili głową w mur, a strata tylko rosła. Do przerwy 15:8.

Po przerwie Przybecki tradycyjnie posłał w bój zmienników. Jose de Toledo i Dan Racotea szybko zdobyli po bramce, a Adam Morawski zaliczył efektowną obronę przy próbie wkrętki. Emocji w Orlen Arenie nie było, bo i być nie mogło. Nafciarze nie grali koncertowo, a mimo to przewaga tylko się powiększała. Na kwadrans przed końcem Toledo wkrętką wturlał piłkę do bramki i było 23:13. 

W końcówce obie drużyny dopadła niesamowita niemoc strzelecka. Na kilka dobrych minut wynik niemal stanął w miejscu, choć to też zasługa bramkarzy. Uwadze Piotra Przybeckiego z pewnością nie uszedł fakt, że jego podopieczni popełnili kilka juniorskich błędów w ataku. Na szczęście nie miało to jednak wpływu na dalsze losy spotkania. Orlen Wisła Płock rozgromiła Meble Wójcik Elbląg 29:17.

Dzisiejszy mecz był tylko przetarciem przed niedzielnym meczem o być albo nie być w Lidze Mistrzów. Jeśli w niedzielę nafciarze nie wygrają w Orlen Arenie z IF Kristiansands, szanse na wyjście z grupy będą iluzoryczne. Mecz ze Szwedami w niedzielę o 18:30. 


Orlen Wisła Płock - Meble Wójcik Elbląg 29:17 (15:8) 

Bramki Orlen Wisła Płock: De Toledo 6, Krajewski 4, Ghionea 3, Tomasz Gębala 3, Daszek 2, Racotea 2, Obradović 2, Maciej Gębala 2, Mihić 2, Duarte 1, Ivić 1, Tarabochia 1.

Bramki Meble Wójcik Elbląg: Kupiec 4, Netz 4, Janiszewski 2, Moryń 2, Grzegorek 1, Szopa 1, Adamczak 1, Koper 1. 

Kary: Wisła 6 min, Elbląg 8 min. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE