reklama

Maciej Wiącek: Wygramy w Poznaniu!

Opublikowano:
Autor:

Maciej Wiącek: Wygramy w Poznaniu! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportSzamotulski, Reiss, Ujek, Scherfchen, Gajtkowski, Goliński, Klatt - znacie te futbolowe nazwiska? W obecnym sezonie reprezentują barwy Warty Poznań, która dziś o 19. zagra u siebie z Wisłą Płock.

Szamotulski, Reiss, Ujek, Scherfchen, Gajtkowski, Goliński, Klatt  - znacie te futbolowe nazwiska? W obecnym sezonie reprezentują barwy Warty Poznań, która dziś o 19. zagra u siebie z Wisłą Płock.

Jeszcze kilka lat temu zespół z takimi zawodnikami mógł z powodzeniem walczyć w ekstraklasie. Dziś cześć z nich myśli już raczej o sportowej emeryturze. Za rok Warta będzie świętowała okrągłe 100 lat. Kibicom, działaczom, w tym pięknej pani prezes Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej (gościła m.in. na okładce Playboya)  i piłkarzom marzy się awans już w tym sezonie, właśnie w rocznicę. Po ostatnim remisie na boisku lidera Zawiszy w prasie poznańskiej były nawet tytuły... „zieloni znowu stracili dwa punkty”. Na razie futboliści spisują się więc poniżej oczekiwań, to szansa płocczan. W Poznaniu za żółte kartki nie zagra Ariel Jakubowski.

Dlaczego to Wisła dziś wygra?

Po pierwsze: Bo gra coraz lepiej. - Już z Arką gra w pierwszej połowie wyglądała bardzo dobrze, rywale do 35. minuty nie istnieli, a pierwsza akcja przyniosła im bramkę – mówi Maciej Wiącek dyrektor Biura i jednoczenie rzecznik prasowy Wisły. - Ostatni nasz mecz z Pogonią był bardzo dobry, zasługiwaliśmy na zwycięstwo. Widać, że zespół gra coraz lepiej. Jeśli zagramy podobnie, to wygramy z Wartą!

Po drugie: Warta, grająca wyłącznie w krajowym składzie, nie jest rewelacją. Zajmuje 10.miejsce, a na dodatek beznadziejnie gra u siebie – w tym sezonie na sześć spotkań wygrała tylko raz! W Poznaniu zdobyła zaledwie pięć punktów, a na wyjazdach – 16! U siebie straciła aż 12 goli, a na wyjazdach – zaledwie pięć.

Po trzecie: Bo Warta ma sporo graczy - powiedzmy - dość zaawansowanych wiekowo, mają już w kościach trudy całej rundy jesiennej. Piotr Reiss liczy 39 lat ( 5 goli w tej rundzie), bramkarz Szamotulski - 35, Mariusz Ujek – 34, Maciej Scherfchen, Michał Goliński i Krzysztof Gajtkowski (5 goli) też już po trzydziestce. Trener Artur Płatek wciąż na nich stawia, choć nie wygrali od czterech spotkań. Z kolei trener Nafciarzy Libor Pala puszcza do boju coraz więcej „młodych wilków”, którzy nie mają nic do stracenia, a mogą się pokazać i wypłynąć na szersze wody.


Prezeska Warty
Fot. wartapoznansa.pl

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE