reklama

Loczek: Manolo zrobił dużo dobrego

Opublikowano:
Autor:

Loczek: Manolo zrobił dużo dobrego - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportAdam Morawski od około czterech miesięcy broni bramki Pogoni Szczecin. Po tym jak młody bramkarz nie otrzymywał zbyt wielu szans na grę w Wiśle, zarząd i trener zdecydowali się wypożyczyć popularnego Loczka do klubu, w którym będzie mógł się nadal rozwijać.

Adam Morawski od około czterech miesięcy broni bramki Pogoni Szczecin. Po tym jak młody bramkarz nie otrzymywał zbyt wielu szans na grę w Wiśle, zarząd i trener zdecydowali się wypożyczyć popularnego Loczka do klubu, w którym będzie mógł się nadal rozwijać.

Wypożyczenie Adama Morawskiego, pokazuje, że mimo młodego wieku potrafi skutecznie bronić bramki. Płocczanin z marszu stał się jednym z czołowych zawodników drużyny prowadzonej przez Antoniego Pareckiego.

Portal Płock: Jak się czujesz w Szczecinie?

- Wszyscy w klubie bardzo dobrze mnie przyjęli. Większość zawodników znałem już wcześniej z SMS-u Gdańsk i reprezentacji. Na parkiecie spędzam zdecydowanie więcej czasu niż w Płocku, co mnie bardzo cieszy.

Można powiedzieć, że jesteś pierwszym bramkarzem zespołu?

- Razem z Edinem Tatarem dobrze się uzupełniamy. Raz ja zaczynam w bramce, innym razem Edin. Jest ode mnie starszy i bardziej doświadczony, więc mogę się od niego czegoś nauczyć. To, że trener stawia na mnie, tylko mnie cieszy i motywuje do dalszej pracy.

Jak zareagowałeś na informację o nieprzedłużaniu kontraktu z Manolo Cadenasem przez Wisłę?

- Nie ukrywam, że byłem trochę zaskoczony. Manolo zrobił bardzo dużo dobrego dla Wisły. Najwidoczniej władze klubu mają inne plany. Nie wiem, czy była to dobra, czy zła decyzja, ani jak zespół będzie grał z nowym trenerem. My zawodnicy skupiamy się tylko na grze i pracy. Może Wisła z nowym szkoleniowcem będzie jeszcze mocniejsza, kto wie.

Za rok wracasz do Płocka. Z nadzieją na posadę pierwszego bramkarza?

- Nie wiem, jakie plany wobec mojej osoby ma zarząd Wisły. Nie mogę teraz jednoznacznie stwierdzić, że wrócę do Płocka albo że zostanę na wypożyczeniu w Szczecinie lub w innym zespole. Teraz zacząłem spędzać dużo czasu na parkiecie i takie same plany mam na następny sezon.

Masz propozycje z innych klubów z Polski lub zagranicy?

- Tak, ale wszystko będzie zależało od tego, czy nowy trener Wisły i prezes będą mnie widzieć za rok w swoim zespole.

Pogoń na półmetku sezonu zajmuje dopiero 9. miejsce w tabeli. Przed sezonem ta drużyna była raczej stawiana wśród tych, które mają szansę powalczyć o 3. lokatę, a jest zupełnie inaczej.

- Do końca sezonu zasadniczego będziemy walczyć o fazę play-off. Przegraliśmy niestety kilka istotnych meczów jedną bramką. Przed sezonem nasza drużyna straciła kilku ważnych zawodników, takich jak Wojtek Zydroń czy Bartek Konitz. Do tego doszły kontuzje. Ostatnimi czasy mamy tylko 12 szczypiornistów do dyspozycji. Często brakuje nam doświadczenia, o które ciężko z młodymi zawodnikami. Mimo to potrafiliśmy wygrać z Kwidzynem. Mamy dobry zespół i będziemy walczyć do końca.

Myślisz, że w tym sezonie znajdzie się drużyna, która będzie w stanie urwać Vive punkty? Czy Wisła ma szansę zdetronizować kielczan i odebrać im tytuł?

- Co roku liga jest coraz mocniejsza. Mimo to uważam, że finał będzie taki sam, jak w ostatnich kilku latach, czyli Wisła - Vive. Nafciarze będą musieli wygrać oba spotkania domowe, jeśli chcą myśleć o tytule. O zwycięstwa będzie szalenie ciężko. Wierzę w chłopaków i będę trzymał za nich kciuki. 

 

Rozmawiał: Szymon Łabiński / Portal Płock

 

Fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE