reklama

Królewscy latać Orlikom nie dali

Opublikowano:
Autor:

Królewscy latać Orlikom nie dali - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportW niedzielę 8 września, podobnie jak w ostatnim spotkaniu przeciwko Ząbkovii Ząbki, do dyspozycji trenera było tylko 13 zawodniczek. Płocczanki do Jeruzala wybrały się jednak w jednym, konkretnym celu – wygrać mecz.

W niedzielę 8 września, podobnie jak w ostatnim spotkaniu przeciwko Ząbkovii Ząbki, do dyspozycji trenera było tylko 13 zawodniczek. Płocczanki do Jeruzala wybrały się jednak w jednym, konkretnym celu – wygrać mecz.

Całe spotkanie było mocno jednostronnym widowiskiem, w którym to Królewscy narzucili swój styl gry. Już w pierwszych fragmentach meczu Pomarańcze stworzyły kilka groźnych sytuacji, głównie za sprawą debiutującej w rozgrywkach ligowych Aleksandry Kujawskiej. Po pierwszych 9 minutach mecz był już „ustawiony”. Dwa razy do siatki gospodarzy trafiła Daria Nowak. Przewaga Pomarańczowych rosła z każdą kolejną chwilą. W końcowych 15 minutach pierwszej połowy na listę strzelczyń wpisały się jeszcze Angelika Materek, po raz trzeci Daria Nowak, Julia Krawczyk i Klaudia Łyzińska. W 40 minucie, przy próbie rozegrania rzutu rożnego, Klaudia Łyzińska źle postawiła stopę i doznała kontuzji kostki. Mimo że uraz okazał się niegroźny, trener Adrian Piankowski chuchając na zimne dokonał zmiany. Na boisku pojawiła się debiutująca w Królewskich Paulina Mrówczyńska.

Na drugą połowę Pomarańcze wyszły w dość przemeblowanym składzie. Nie wpłynęło to w sposób negatywny na ich grę, a wręcz przeciwnie, poprawiło skuteczność.  Na 0:7 wynik podwyższyła, rozgrywająca dobre spotkanie, Julia Krawczyk. Chwilę później kolejnego gola do swojej kolekcji dorzuciła Daria Nowak. W 52 minucie Angelikę Materek zmieniła na murawie Marta Hućko. Nie zwalniając tempa piłkarki z Płocka zdobywały kolejne bramki. Swoje pierwsze gole w rozgrywkach ligowych strzeliły Kinga Lisiewska i Marta Hućko. 13-letnia Julia Krawczyk nękała co chwilę obronę gospodyń, co przyniosło jej kolejne trafienie. W trakcie ostatnich fragmentów meczu Orliki znalazły się kilka razy na połowie Królewskich, jednak nie były w stanie oddać celnego uderzenia na bramkę Alicji Kopacz. 240 sekund kończących spotkanie przyniosło następne 3 gole dla Królewskich. W 77 minucie pięknym uderzeniem w okienko bramki popisała się Daria Nowak, chwilę później najbardziej cieszyła się Julia Krawczyk, a festiwal strzelecki zakończyła ponownie Daria Nowak, zdobywając swojego szóstego gola w tym spotkaniu.

- Pojechałyśmy do Jeruzala po 3 punkty i osiągnęłyśmy swój cel – mówiła już po zakończonym meczu bramkarka, Alicja Kopacz. – Pewnie pokonałyśmy przeciwnika. Wyszłyśmy na boisko gotowe do stoczenia walki i od pierwszych minut narzuciłyśmy gospodarzom swój styl gry. Oczywiście, popełniałyśmy błędy, które będziemy się starały wyeliminować w następnych meczach, aczkolwiek pokazałyśmy, że potrafimy grać cierpliwie i walczyć, aż do ostatniego gwizdka.

Z wyniku była także zadowolona Marta Majerowska, stoperka, choć dodawała, że jej zdaniem drużyna mogła zagrać lepiej. – Przed nami jeszcze wiele godzin spędzonych na treningach, aby dojść do poziomu, jakiego od siebie wymagamy.

Według trenera drużyny, Adriana Piankowskiego, dziewczyny wykonały kawał dobrej roboty. – Nie co dzień strzela się czternaście bramek, jednocześnie nie pozwalając przeciwnikom na oddanie ani jednego celnego strzału – komentował. A z czego był najbardziej zadowolony? – Oprócz wyniku, także z debiutu Oli i Pauliny, a przede wszystkim z konsekwencji, jaką dziewczyny pokazały na boisku. Nie popadamy jednak w hurraoptymizm. Razem z piłkarkami jesteśmy świadomi naszych niedoskonałości, nad którymi cały czas musimy ciężko pracować. Wracamy do pracy i przygotowujemy się do spotkania z Radomiem w ramach Pucharu Polski.

Drużyna KS Królewscy Płock kolejny swój mecz rozegra już w środę 10 września o godzinie 16.30 na Stadionie Miejskim w Płocku. W ramach Pucharu Polski płocczanki zmierzą się z I-ligowym Zamłyniem Radom.

 

AP Orliki Jeruzal – KS Królewscy Płock 0:14 (0:6)

Bramki: 3., 9., 29., 51., 77., 80. Daria Nowak, 25. Angelika Materek, 31., 46., 58., 79. Julia Krawczyk, 37. Klaudia Łyzińska, 55. Kinga Lisiewska, 64. Marta Hućko

Skład: Alicja Kopacz- Daria Kusa, Marta Majerowska ©, Natalia Marciniak, Kinga Lisiewska- Julia Krawczyk, Klaudia Stradomska- Aleksandra Kujawska, Klaudia Łyzińska (40. Paulina Mrówczyńska), Daria Nowak- Angelika Materek (52. Marta Hućko)

 

Fot. KS Królewscy

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE