Po pechowej porażce w pierwszej kolejce trzeciej ligi z zespołem AZS UW Warszawa 62:72 tym razem koszykarze Mon-Polu zdecydowanie pokonali na własnym parkiecie GLKS Nadarzyn.
W pierwszej lidze świetnie idzie koszykarkom Mon-Polu, więc ich koledzy nie chcieli być gorsi i też odnieśli zwycięstwo. Mecz w hali ZS nr 1 na Międzytorzu rozpoczął celny rzut za dwa punkty Łukasza Wiśniewskiego. Płocczanie do końca meczu nie oddali prowadzenia. Z każdą minutą przewaga Mon-Polu rosła. Pierwsza kwarta zakończyła się zwycięstwem naszych koszykarzy 25:21, a na wyróżnienie zasługuje jeden z najmłodszych zawodników w naszej kadrze Konrad Kowalski, który w tej części gry rzucił 7 „oczek”.
Druga część spotkania po raz kolejny należała do Mon-Polu. Tym razem płocczanie wygrali 19:14, a na wyróżnienie zasługuje najskuteczniejszy Mariusz Czajkowski, który rzucił 8 punktów. Trzecia kwarta była bardziej wyrównana ze względu na to, że trener Mariusz Błaszczyk posłał do boju nieco eksperymentalny skład. Jednak i on nie zawiódł, nasi zawodnicy wygrali 22:20.
Ostatnia kwarta to zdecydowana przewaga płocczan, którzy wygrali 26:18 , a najwięcej punktów w tej części zaliczyli Piotr Lewandowski oraz Janji Byambadori, którzy rzucili po 6 punktów. Najskuteczniejszymi zawodnikami płockiego zespołu w całym meczu byli Mariusz Czajkowski oraz Janji Byambadori, którzy rzucili odpowiednio 23 i 17 oczek.
W trzeciej lidze systemem każdy z każdym mecz i rewanż gra 13 ekip. Dwie najlepsze walczyć będą dalej o drugą ligę. W 3. kolejce 21 października MON-POL Płock zagra w Legionowie z KS Legion, w czwartej w Płocku z MKS Ochota Warszawa.
Mon-Pol Płock - GLKS Nadarzyn 92:73 (25:21, 19:14, 22:20, 26:18)
W pierwszej lidze świetnie idzie koszykarkom Mon-Polu, więc ich koledzy nie chcieli być gorsi i też odnieśli zwycięstwo. Mecz w hali ZS nr 1 na Międzytorzu rozpoczął celny rzut za dwa punkty Łukasza Wiśniewskiego. Płocczanie do końca meczu nie oddali prowadzenia. Z każdą minutą przewaga Mon-Polu rosła. Pierwsza kwarta zakończyła się zwycięstwem naszych koszykarzy 25:21, a na wyróżnienie zasługuje jeden z najmłodszych zawodników w naszej kadrze Konrad Kowalski, który w tej części gry rzucił 7 „oczek”.
Druga część spotkania po raz kolejny należała do Mon-Polu. Tym razem płocczanie wygrali 19:14, a na wyróżnienie zasługuje najskuteczniejszy Mariusz Czajkowski, który rzucił 8 punktów. Trzecia kwarta była bardziej wyrównana ze względu na to, że trener Mariusz Błaszczyk posłał do boju nieco eksperymentalny skład. Jednak i on nie zawiódł, nasi zawodnicy wygrali 22:20.
Ostatnia kwarta to zdecydowana przewaga płocczan, którzy wygrali 26:18 , a najwięcej punktów w tej części zaliczyli Piotr Lewandowski oraz Janji Byambadori, którzy rzucili po 6 punktów. Najskuteczniejszymi zawodnikami płockiego zespołu w całym meczu byli Mariusz Czajkowski oraz Janji Byambadori, którzy rzucili odpowiednio 23 i 17 oczek.
W trzeciej lidze systemem każdy z każdym mecz i rewanż gra 13 ekip. Dwie najlepsze walczyć będą dalej o drugą ligę. W 3. kolejce 21 października MON-POL Płock zagra w Legionowie z KS Legion, w czwartej w Płocku z MKS Ochota Warszawa.
Mon-Pol Płock - GLKS Nadarzyn 92:73 (25:21, 19:14, 22:20, 26:18)
