Koszykarze dwa piętra niżej od dziewczyn

Opublikowano:
Autor:

Koszykarze dwa piętra niżej od dziewczyn - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W sezonie 2013/2014 koszykarze Mon-Polu wciąż grać będą w trzeciej lidze. W zakończonej właśnie fazie zasadniczej obecnych rozgrywek ekipa z Płocka zajęła dopiero czwarte miejsce. Dwa ostatnie mecze nie miały już żadnego znaczenia.

W sezonie 2013/2014 koszykarze Mon-Polu wciąż grać będą w trzeciej lidze. W zakończonej właśnie fazie zasadniczej obecnych rozgrywek ekipa z Płocka zajęła dopiero czwarte miejsce. Dwa ostatnie mecze nie miały już żadnego znaczenia.

MKS Grójec, z którym Mon-Pol spotkał się u siebie w przedostatniej kolejce, to dla płocczan wyjątkowo niewygodny rywal. Tym razem jednak ekipa prowadzona przez trenera Mariusza Błaszczyka zamierzała udowodnić swoim kibicom, że jest w stanie powalczyć z grójczanami.

W pierwszej kwarcie gospodarze bardzo szybko zdołali sobie wypracować kilkupunktowe prowadzenie, które do końca tej fazy meczu powiększyli do dziesięciu oczek. Kolejna odsłona nie była tak udana, bo tym razem lepsi okazali się gracze MKS-u, ale Mon-Pol stracił do nich zaledwie dwa punkty, dzięki czemu na przerwę schodził, wciąż prowadząc dość wyraźnie.

Kluczowa okazała się trzecia kwarta, w której przyjezdni zanotowali aż siedmiominutowy przestój. Płocczanie zaś spokojnie w tym czasie punktowali, co pozwoliło im powiększyć przewagę i do ostatniej kwarty przystąpić przy dość wyraźnym prowadzeniu. Czwarta dziesięciominutówka ponownie należała do MKS-u, ale i tym razem grójczanie byli lepsi o zaledwie dwa oczka od miejscowych. A to oznaczało, że w całym meczu więcej punktów zdobył jednak Mon-Pol, odnosząc w pełni zasłużone zwycięstwo.

Ostatnim w sezonie 2012/2013 rywalem Mon-Polu był OKK Sokół Ostrów Mazowiecka. Wicelider rozgrywek wydawał się zdecydowanym faworytem meczu. Tym bardziej, że grał u siebie, walcząc o możliwość wejścia do rywalizacji o drugą ligę. Płocczanie tymczasem grali już tylko o prestiż.
Nic dziwnego, że dużo bardziej zmotywowani gospodarze rozpoczęli od prowadzenia. Dopiero pod koniec pierwszej kwarty Mon-Pol zdołał poukładać swoją grę, ale i tak przegrał tę część spotkania. W drugich dziesięciu minutach trwała ostra walka kosz za kosz. I tym razem jednak nieco lepsi okazali się miejscowi, którzy dzięki temu mogli do przerwy cieszyć się z siedmiopunktowego prowadzenia.

Druga połowa zaczęła się pod dyktando Mon-Polu, który nie tylko błyskawicznie odrobił straty, ale nawet zdołał wyjść na prowadzenie. Wygrana w trzeciej kwarcie różnicą dziewięciu oczek dawała przyjezdnym nadzieję na końcowy sukces. Niestety, końcówka należała do walczących o awans do dalszej fazy rozgrywek graczy Sokoła. Zespół z Ostrowi ostro rzucił się do odrabiania strat, dzięki czemu wygrał nie tylko ostatnie dziesięć minut, ale i cały pojedynek.

Szansę na awans do drugiej ligi mają MKS Polonia Warszawa, która zakończyła sezon z kompletem wygranych oraz OKK Sokół Ostrów Mazowiecki. Mon-Pol zakończył rozgrywki na czwartym miejscu. Do końca kwietnia potrwa roztrenowanie, podczas którego trener Mariusz Błaszczyk zamierza sporo czasu poświęcić indywidualnym zajęciom z młodymi zawodnikami.

Mon-Płock – MKS Grójec 65:53 (20:10; 18:20; 17:11; 10:12)

Mon-Płock: Czajkowski 4, Sulkowski 6, Lewandowski 6, Kowalski 17, Nowakowski 17, Rutkowski, Bieńkowski 7, Enkhbaatar, Kaźmierowski 2, Jankowski 6

MKS: Spyt 4, Górecki B. 5, Ptaszek 2, Lenarcik 9, Nowak 15, Biedrzycki, Górecki Ł. 14, Ukleja 4

OKK SOKÓŁ Ostrów Mazowiecka – Mon-Płock Płock 70:68 (20:16, 17:14, 12:23, 21:15)

OKK: Barszcz 19, Zaręba 18, Ryfa 15, Zadroga 7, Skarpetowski 5, Szymański 3, Pieńkowski 3

Mon-Płock: Nowakowski 18, Kowalski 15, Lewandowski 13, Czajkowski 10, Sulkowski 5, Bieńkowski 4, Jankowski 3, Rutkowski, Enkhbaatar, Kaźmierowski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE