Niestety, nie było sensacji w zaległym meczu pierwszej ligi piłki ręcznej kobiet. Płocka Jutrzenka uległa w Kościerzynie różnicą dziesięciu bramek.
Oba zespoły mają zupełnie inne cele. UKS PCM walczy o awans do PGNiG Superligi, Jutrzenka broni się przed spadkiem. Mecz obu ekip powinien odbyć się 7 marca, został jednak przełożony na późniejszy termin.
Płocczanki pojechały do Kościerzyny, licząc na sprawienie niespodzianki. Tylko pierwsze minuty wskazywały na taką możliwość. Jutrzenka zaczęła bowiem od prowadzenia, w czym spory udział miała Aleksandra Rędzińska. Niestety, nie cieszyła się nim zbyt długo.
Miejscowe dość szybko przejęły kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, poderwane do walki przez Patrycję Wójcik. Chociaż ekipa prowadzona przez trenerów Jarosława Stawickiego i Marka Przybyszewskiego próbowała podjąć walkę, ale nie były w stanie przeciwstawić się mocniejszym od siebie rywalkom.
W drugiej połowie Jutrzenka skutecznie starała się nawiązać wyrównaną walkę. Ale nie była w stanie zmniejszyć sześciobramkowej przewagi, którą ekipa z Kościerzyny wypracowała sobie do przerwy.
O końcowym wyniku decydowało kilka minut na początku ostatniego kwadransa meczu, gdy miejscowe zdołały złamać opór płocczanek i zdobyć sześć goli, nie tracąc w tym czasie żadnego.
Ekipa z Płocka dzielnie walczyła z faworytkami na ich terenie, a porażka dziesięcioma bramkami była stanowczo zbyt wysoka. Warto podkreślić bardzo dobrą postawę Aleksandry Rędzińskiej, która okazała się tym razem najlepszym strzelcem zespołu.
UKS PCM Kościerzyna - Jutrzenka Płock 29:19 (13:7)
UKS PCM: D.Brzezińska, Liskowska - Górna 5, Żukowska 3, Ziemienowicz 3, Wasak 3, Białek 3, Leśniak 3, Siekańska 2, N.Brzezińska 2, Wójcik 2, Jakubowska 2, Ziółkowska, Trawczyńska.
Jutrzenka: Dobrowolska, Pietrzak - Rędzińska 5, Stasiak 4, Mokrzka 4, Homonicka 3, Krysiak 2, Waszkiewicz 1, Pawłowska, Dudek, Salamandra, Kwasiborska, Jankowska
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock
