Efektowny debiut Sobolewskiego. Hat-trick Kuświka [FOTO]

Radosław Sobolewski udanie zaczął swoją przygodę z Wisłą Płock. Gra długimi momentami nie wyglądała dobrze, ale Nafciarze pokonali cypryjskie Pafos FC aż 4:0. Trzy bramki zdobył Grzegorz Kuświk.

Wobec przełożenia meczu z Legią Warszawa, sztab szkoleniowy zdecydował się na rozegraniu sparingu. Od środy Nafciarze przebywali na krótkim zgrupowaniu, gdzie zawodnicy mieli okazję poznać nowego szkoleniowca i skupić się na treningu. Pafos FC to ósma drużyna rundy zasadniczej poprzedniego sezonu w cypryjskiej ekstraklasie. Na Wyspie Afrodyty rozgrywki ruszą dopiero 24 sierpnia, a rywale przygotowywali się do nich kilkadziesiąt kilometrów od Płocka. 

Radosław Sobolewski nie kombinował i od pierwszej minuty wystawił skład, który zaczął mecz z Lechią Gdańsk. Dziwnym pomysłem wydaje się wystawianie na lewej obronie Damiana Michalskiego, który jeszcze kilka tygodni temu w II lidze grał na środku obrony. 

Pierwsze dwadzieścia minut było rozgrywanych w tempie istnie spacerowym. Mnóstwo podań wymieniali między sobą Alan Uryga i Michał Marcjanik, często po piłkę cofali się Damian Rasak i Dominik Furman. Pomysłu na rozegranie jednak nie było i kończyło się długim zagraniem. Wisła okazji do zdobycia bramki tworzyła mało, a najlepszą w 19. minucie miał Giorgi Merebaszwili. Gruzin fatalnie przyjął jednak zagranie od Mateusza Szwocha i uderzył bardzo niecelnie. 

Z czasem do głosu zaczęli goście i kilka razy sprawdzili czujność Thomasa Dahne. A najbliżej szczęścia był Adam Nemec, który po ograniu Urygi staną oko w oko z Niemcem. W ostatniej fazie akcji piłka mu jednak odskoczyła i uderzył zbyt lekko, by pokonać Niemca. 

Tymczasem jedyną bramkę w pierwszej połowie zdobyła Wisła. Oskar Zawada pokazał się do wyrzutu piłki z autu, podciągnął nieco piłkę na skrzydle i zagrał przed pole karne do Szwocha. Wydawało się, że pomocnik zbyt długo czaruje, ale ten uderzył bardzo precyzyjnie i otworzył wynik spotkania. 

Na drugą połowę nie wyszedł Oskar Zawada, a zastąpił go Grzegorz Kuświk, który jak się później okazało, skompletował klasycznego hat-tricka. Wisła z czasem dominowała coraz bardziej, a goście stopniowo opadali z sił. W 60. minucie Radosław Sobolewski wymienił większość składu, a kibice po raz pierwszy zobaczyli m.in. Suada Sahitiego. Do składu wrócił też Alen Stevanović. 

Strzelanie rozpoczęło się w ostatniej fazie meczu, kiedy Cypryjczycy oddychali już rękawami. W 77. minucie Kuświk dobił uderzenie Sahitiego, który trafił w słupek. Cztery minuty później napastnik wykorzystał rzut karny, podyktowany po zagraniu piłki ręką, a hat-tricka skompletował efektownym strzałem w długi róg już w doliczonym czasie gry. 

W końcówce meczu zupełnie niepotrzebnie mecz się zaostrzył, zawodnicy spięli się w okolicach środka boiska. 

Galerię z meczu możecie zobaczyć tutaj. 

Wisła Płock na mecz ligowy muszą czekać 9 dni. 18 sierpnia Nafciarze zagrają na wyjeździe z Piastem Gliwice. Początek meczu z mistrzami Polski o 15:00. 

Wisła Płock - Pafos FC 4:0 (1:0)

1:0 - Mateusz Szwoch 38'

2:0 - Grzegorz Kuświk 77'

3:0 - Grzegorz Kuświk 81' (k)

4:0 - Grzegorz Kuświk 90'

Wisła Płock: 30. Thomas Dähne (61, 22. Jakub Wrąbel) - 25. Jakub Rzeźniczak (61, 20. Cezary Stefańczyk), 3. Michał Marcjanik (61, 5. Bartłomiej Sielewski), 18. Alan Uryga (61, 23. Jarosław Fojut), 2. Damian Michalski (61, 24. Ángel García Cabezali) - 6. Damian Rasak (61, 77. Maciej Spychała) - 21. Ricardinho (57, 88. Olaf Nowak), 9. Mateusz Szwoch (61, 15. Titas Milašius), 8. Dominik Furman (61, 27. Alen Stevanović), 10. Giorgi Merebashvili (61, 44. Suad Sahiti) - 16. Oskar Zawada (45, 11. Grzegorz Kuświk).

Pafos FC: 1. Artur Rudko - 8. Matija Širok, 18. Mickaël Panos, 66. Pavel Lelyukhin, 22. Andreas Panayiotou Filiotis, 44. Abdisalam Ibrahim, 25. Zdeněk Folprecht, 10. Lulinha, 77. Adam Nemec (C), 19. Federico Rasic (46, 24. Torres), 9. Kévin Bérigaud. 

Żółte kartki: Rasak, Furman - Lelyukhin.