Judoka Jutrzenki Płock wystąpił w seniorskich Mistrzostwach Europy po raz pierwszy w swojej karierze. Jego pierwszym rywalem był Gergo Fogasy. Węgier już w pierwszych sekundach zaskoczył płocczanina rzutem, którzy sędziowie ocenili na waza-ari.
Mając w zapasie wysoko oceniony rzut Madziar wyraźnie unikał walki. Był na tyle pasywny, że sędziowie ukarali go za to aż trzy razy. Kolejka kara oznaczałaby awans Patryka do drugiej rundy. Niestety, zabrakło czasu.
W tej sytuacji płocki judoka musiał czekać na kolejne pojedynki swego rywala z pierwszej rundy i mieć nadzieję, że awansuje on na tyle wysoko, że „pociągnie” Patryka Ciechomskiego do repasaży. Niestety, okazało się, że Gergo Fogasy już w drugiej rundzie przegrał z Francuzem Alexandrem Iddirem. A to dla płocczanina oznaczało pożegnanie się z ME.
– To był mój pierwszy start w Mistrzostwach Europy seniorów i mam nadzieję, że nie ostatni – powiedział nam Patryk Ciechomski.
fot. Tomasz Miecznik / Portal Płock