reklama

Bój o Ligę Mistrzów. Nafciarze dadzą radę?

Opublikowano:
Autor:

Bój o Ligę Mistrzów. Nafciarze dadzą radę? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportJuż jutro szczypiorniści Wisły staną do walki o Dziką Kartę uprawniającą do udziału w Lidze Mistrzów. Pierwszy rywal we Francji będzie chyba najtrudniejszy: to niemiecki Hamburg.

Już jutro szczypiorniści Wisły staną do walki o Dziką Kartę uprawniającą do udziału w Lidze Mistrzów. Pierwszy rywal we Francji będzie chyba najtrudniejszy: to niemiecki Hamburg.

Wisła Płock w sobotę rozpoczyna w Saint Raphael zmagania o miejsce w LM. Każdy jest zdrowy i gotowy do walki – mówi na stronie klubu trener Lars Walther - Ostatnio oglądaliśmy trochę więcej DVD z meczami Hamburga. Jeśli chcemy być taką drużyną, jak oni, musimy jeszcze bardziej poznać szczegóły ich gry. Zdajemy sobie przy tym sprawę, że nie możemy oglądać się tylko na HSV, ale także skupić na sobie. Chodzi o znalezienie pewnej równowagi. Przygotowaliśmy dla naszych zawodników wiele nagrań z meczów do analizy w domu. Chętnie z tych materiałów korzystali, co pokazuje, że są przygotowani. Poza tymi szczegółami, nasze przygotowania wyglądały tak samo, jak do każdego innego meczu.

Nafciarze są spokojni, wiedzą, że nie są faworytem rywalizacji, jednak do Francji polecieli z mocnym postanowieniem sprawienia niespodzianki. Pod dużo większą presją jest z pewnością ekipa z Hamburga, gdzie Liga Mistrzów jest jednym z warunków stabilnego finansowania klubu. Jeszcze niedawno prezydent Matthias Rudolf wzywał zawodników do... obniżki swoich poborów o 20 proc. wskazując jako powód wycofanie się jednego ze sponsorów. Ale do tej pory nikt z drużyny się na to nie zdecydował.

HSV do pojedynku w Nafciarzami prawdopodobnie przystąpi bez rozgrywającego Pascala Hensa, co jeszcze bardziej ograniczy pole manewru trenerowi Schwalbowi – Jeśli zabraknie Hensa, będę miał do dyspozycji czterech rozgrywających na trzech pozycjach. W te kłopoty nie wierzy trener płocczan.

W piątek wieczorem płocczanie odbędą trening już w Saint Raphael, w sobotę w planie jest poranny rozruch. O godzinie 16.30 zaczną bój o Ligę Mistrzów, relacja na żywo w Polsacie Sport, a tekstowa – na stronie klubu. Drugą parę ćwierćfinałową tworzą ekipy Cimos Koper i Saint Raphael Var Handball. Zwycięzcy pojedynków zmierzą się w niedzielę w finale i tylko wygrany awansuje do elitarnej Ligi Mistrzów.


Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE