Dane potwierdzają ten trend: w pierwszej połowie 2025 roku liczba nowo przyznanych emerytur spadła aż o 17,9 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. To znak, że rośnie świadomość, jak duże korzyści daje dodatkowy rok lub kilka lat aktywności zawodowej.
Jak działa system zdefiniowanej składki
Polski system emerytalny funkcjonuje na zasadzie zdefiniowanej składki. Oznacza to, że każdy pracownik przez całe życie zawodowe odkłada pieniądze na koncie w ZUS. Suma składek powiększana jest co roku dzięki waloryzacji, a następnie – gdy przychodzi moment emerytury – dzielona przez prognozowany czas dalszego życia. Statystyki pokazują, że ten czas z dekady na dekadę się wydłuża. W efekcie przy tym samym kapitale świadczenie dzisiaj jest niższe niż w przeszłości.
ZUS wyjaśnia, że – „każdy dodatkowy rok pracy po osiągnięciu wieku emerytalnego to szansa na znaczące podniesienie przyszłego świadczenia”. To właśnie trzy elementy: kolejne składki, waloryzacja i krótszy okres pobierania sprawiają, że dłuższa praca oznacza większe pieniądze na starość.
Waloryzacja w 2025 roku – 14,4 proc. wzrostu
Waloryzacja ma ogromne znaczenie, bo chroni zgromadzony kapitał przed utratą wartości i jednocześnie go powiększa. W 2025 roku wskaźnik waloryzacji wyniósł aż 14,4 proc. To jeden z wyższych wyników ostatnich lat. Dla osób z dużym kapitałem oznaczało to wzrost oszczędności o tysiące złotych. Im większe środki zgromadzono na koncie, tym większe efekty przyniosła waloryzacja.
O ile można zwiększyć emeryturę – konkretne liczby
Kiedy spojrzymy na przykłady, łatwo dostrzec skalę korzyści.
- Mężczyzna, który miał prawo do emerytury w wieku 65 lat, ale zdecydował się pracować jeszcze jeden rok, zamiast 3882 zł miesięcznie otrzymał 4623 zł. To wzrost o 19,1 proc.\
- Drugi przykład jest jeszcze bardziej wymowny. Osoba, która odroczyła emeryturę o pięć lat, podniosła swoje świadczenie z 2477 zł do 5147 zł. W praktyce oznacza to podwojenie miesięcznych wypłat.
W obu sytuacjach brak świadczenia w czasie dodatkowej pracy szybko się zwrócił. A zysk w postaci wyższej emerytury będzie odczuwalny do końca życia.
Średni wiek przechodzenia na emeryturę
Średni wiek przejścia na świadczenie wynosi dziś 62,7 roku. To wartość, która powoli rośnie, szczególnie wśród mężczyzn. Coraz częściej decydują się oni pracować dłużej, aby poprawić swoją sytuację finansową. Powody są różne – od chęci wyższej emerytury, przez satysfakcję z pracy i poczucie bycia potrzebnym, po możliwość utrzymywania codziennych kontaktów społecznych.
Korzyści gospodarcze i społeczne
Dłuższa aktywność zawodowa to nie tylko indywidualne zyski. Pracujący seniorzy zmniejszają presję na system emerytalny i wspierają finanse publiczne. To także dodatkowe ręce do pracy i wiedza, z której korzystają młodsze pokolenia. Dzięki temu rosnąca liczba osób decydujących się na późniejsze przejście na emeryturę to zjawisko korzystne zarówno dla samych zainteresowanych, jak i dla całej gospodarki.
Komentarze (0)