Nawet 5 lat więzienia grozi mężczyźnie, którego w środę, 15 grudnia, zatrzymał patrol z Płocka. Kierowca forda najpierw przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, a później zaczął uciekać przed kontrolą.
- Pomimo sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych z oznakowanego radiowozu, kierowca forda nie miał zamiaru się zatrzymać i zaczął uciekać ulicami miasta – relacjonuje Marta Lewandowska, oficer prasowa płockiej policji. - Po krótkim pościgu zatrzymał pojazd. Policjanci szybko podbiegli do forda, a ze stacyjki pojazdu wyciągnęli kluczyki.
Od mężczyzny siedzącego za kierownicą czuć było silną woń alkoholu.
- W rozmowie z policjantami 56-letni kierujący przyznał, że uciekał, ponieważ „jest wypity” - mówi Lewandowska. - Nie kłamał. Badanie policyjnym alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 1,5 promila alkoholu.
Płocczanin trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Obok 5 lat więzienia mężczyźnie grozi także wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.