Jak podaje nasz czytelnik, trwa akcja, która - zgodnie z jego relacją - spowodowana jest alarmem przeciwpożarowym.
W płockiej straży pożarnej potwierdzają, kilka zastępów udało się na miejsce. Na szczęście to nic poważnego.
- To rutynowe działanie prewencyjne straży pożarnej - uspokaja st.kpt. Edward Mysera, oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Płocku. - Straży otrzymali zgłoszenie z systemu monitoringu, na który odpowiedziano. Na miejscu nic się złego nie dzieje - uzupełnia.
Poniżej materiał wideo przesłany przez naszego czytelnika:
Komentarze (0)