Sensacja w Orlen Arenie. Wisła zremisowała z ligowym średniakiem Stalą Mielec 25:25 (13:13). Nie pomógł gorący doping wypełnionej tylko w połowie widowni. Nafciarze zaprezentowali wyjątkową niemoc w ataku i brak determinacji w obronie.
Tego nikt się nie spodziewał!
Opublikowano:
Autor:
Redakcja
Przeczytaj również:
Fotorelacje
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.