We wtorek tuż po południu dyżurny płockiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży paliwa ze stacji paliw przy ulicy Otolińskiej. Ze zgłoszenia wynikało, że sprawca odjechał hondą civic z warszawską rejestracją.
Auto zauważyli funkcjonariusze wydziału patrolowo–interwencyjnego. Próba zatrzymania nie powiodła się. Kierowca hondy zaczął uciekać, więc policjanci ruszyli w pościg. – Kierowca hondy wciąż nie reagował na sygnały do zatrzymania, więc do pościgu włączyli się również funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego – poinformował rzecznik prasowy płockiej policji Krzysztof Piasek. – Honda została zatrzymana w rejonie skrzyżowania ulic Wyszogrodzkiej i Parcele.
Autem podróżowali 29-letni mężczyzna i 25-letnia kobieta. Obydwoje to mieszkańcy Warszawy. Wartość skradzionego przez nich paliwa została oszacowana na sto złotych. Podczas kontroli samochodu okazało się jednak, że to nie wszystko. W bagażniku znajdowały się bowiem nowe ubrania z metkami. – Okazało się, że zostały one ukradzione w galerii handlowej na Podolszycach – poinformował Krzysztof Piasek. – Złodziejska para trafiła do policyjnego aresztu. Czeka ich przesłuchanie przez policjantów z komisariatu na Podolszycach.
Fot. KMP