Zwracano uwagę na jakość paliwa, obsługi, oznakowanie stacji, gęstość sieci i czystość na poszczególnych obiektach. Wyszło na to, że poszczególne marki mogłyby bardziej przyłożyć się do starań o klientów.
Różnice w satysfakcji klientów były minimalne, jednak stacje Orlenu nie uzyskały najlepszego wyniku w badaniu przeprowadzonym przez ARC Rynek i Opinia w maju tego roku. Wyniki opublikował właśnie portal money.pl. Wynika z nich, że najbardziej zadowoleni są klienci korzystający ze stacji Lotosu (80 proc.), drugą lokatę uzyskały stacje Statoil (już pod szyldem Circle K) i Orlen (79 proc.), a tuż za nimi była sieć Shell (78 proc.) i BP (77 proc.).
Większe różnice odnosiły się do oferty usług dodatkowych. Przykładowo na stacjach płockiego koncernu najchętniej korzystano z ciepłych napojów, kawy i herbaty. Inaczej dzieje się na stacjach Lotosu czy Shella, tam klienci korzystają z usługi mycia szyb, z kolei na BP interesuje ich bardziej asortyment w sklepie na stacji.
W komentarzu do wyników badań uznano więc, że skoro stacje proponują podobną jakość i ofertę, klient przestaje zwracać tak dużą uwagę na markę. W związku z tym są próby wyróżnienia marki poprzez atrakcyjny program lojalnościowy. Sądząc jednak po wynikach, jak czytamy w tym samym komentarzu, właściciele stacji będą musieli dołożyć większych starań w poszukiwaniu nowych, atrakcyjnych rozwiązań.
Respondenci biorący udział w badaniu odpowiadali na pytania poprzez ankietę internetową dostępną w lutym i marcu 2017 roku. Odpowiedzi udzieliło 1724 kierowców tankujących na stacjach BP, Lotos, Orlen, Shell i Statoil (zanim doszło do zmiany na Circle K).
[ZT]15930[/ZT]