Na trop mieszkańców powiatu płockiego wpadli policjanci z komisariatu w Płocku.
- Kryminalni podejrzewali, że 42-latek i jego starszy kolega, wspólnie wytwarzają wyroby tytoniowe. I te podejrzenia potwierdziły się - powiedziała Marta Lewandowska, oficer prasowy płockiej policji. - Oczywiście prowadzony biznes był zupełnie nielegalny a gotowy towar miał trafić na okoliczny rynek - dodała.
W miejscach zamieszkania mężczyzn, na terenie gminy Bodzanów i Radzanowo, policjanci znaleźli 200 kg krajanki tytoniowej, blisko 7 tysięcy sztuk papierosów, maszyny do nabijania tytoniu, maszynę do paczkowania i inne przedmioty służące do wytwarzania papierosów.
Zatrzymani zostali przesłuchani, a materiały zostały do urzędu celnego. 42–latek z gminy Bodzanów i jego 45-letni wspólnik, przyznali się do winy.
Wstępne wyliczenia wskazują, że wprowadzenie towaru na czarny rynek naraziłoby skarb państwa na straty sięgające 170 tys. złotych.
Komentarze (0)