Jak co roku, przy okazji dnia Wszystkich Świętych, policja prowadzi akcję "Znicz", w ramach której funkcjonariusze dbają o bezpieczeństwo na drogach. W te dni miliony Polaków przemieszczają się, by odwiedzić groby bliskich. Niektórzy w tym celu pokonują nawet kilkaset kilometrów.
Zwiększony ruch wokół cmentarzy jest widoczny od kilku dni. 1 listopada to dzień, w którym ruch w Płocku w kilku miejscach jest zorganizowany inaczej - duży fragment ul. Bielskiej jest wyłączony z użytkowania dla aut osobowych, podobnie jak fragment Al. Kobylińskiego.
Policjanci nie tylko dbają o porządek na cmentarzach i przyległych parkingach, ale też częściej kontrolują kierowców poruszających się po drogach. Póki co w Płocku jest spokojnie.
- Na drogach jest tłoczno - przyznaje sierż. szt. Monika Jakubowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Płocku. - Policjanci podejmują ręczne regulacje ruchem. Do tej pory żadnych poważnych zdarzeń.
Akcja "Znicz" potrwa do niedzieli 5 listopada.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.