reklama

Wyśpiewali medal na olimpiadzie w Rydze

Opublikowano:
Autor:

Wyśpiewali medal na olimpiadzie w Rydze - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPostawili na polski repertuar, stając do rywalizacji z 17 najlepszymi chórami świata. Vox Singers z Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki śpiewająco przeszedł przez część konkursową, wracając z Rygi ze srebrnym medalem. Tym samym płocczanie znaleźli się w światowej czołówce chórów wykonujących muzykę popularną.

Postawili na polski repertuar, stając do rywalizacji z 17 najlepszymi chórami świata. Vox Singers z Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki śpiewająco przeszedł przez część konkursową, wracając z Rygi ze srebrnym medalem. Tym samym płocczanie znaleźli się w światowej czołówce chórów wykonujących muzykę popularną.

- Nasz największy sukces stał się faktem – mówi dyrygent i szef chóru Robert Majewski. – Po występach w konkursach OPEN przyszedł czas na rywalizację z CHAMPIONAMI. Nikt z nas nie spodziewał się, że od razu będzie to srebrny medal. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i dobre słowo, a zwłaszcza naszym najbliższym. Szczególne słowo podziękowania dla Polaków, zarówno tych mieszkających w Rydze, jak i turystów, którzy byli obecni na naszych wystąpieniach. Z takim dopingiem śpiewa nam się duuużo lepiej.

Zanim jednak nadszedł czas na prawdziwą rywalizację, chórzyści z POKiSu przeszli w Paradzie Narodów ulicami starego miasta aż pod Pomnik Wolności. Zaśpiewali również w plenerowym koncercie dla mieszkańców Rygi.

Pierwszym poważnym sprawdzianem wokalnych umiejętności okazała się próba akustyczna na scenie lokalnego Centrum Kongresowego, której wysłuchało trzech sędziów: Johan Rooze (Holandia i Korea Płd), Vaclovas Augustinas (Litwa) oraz - znany amerykański kompozytor, aranżer - Kriby Shaw (USA). Było to coś w rodzaju przesłuchania, bez wydawania ocen, ale z wychwyceniem i omówieniem ewentualnych błędów tuż przed wielkim finałem. Sędziowie udzielali wskazówek, dając czas wokalistom na możliwe skorygowanie mankamentów. Wszystko po to, aby ostateczny występ faktycznie wypadł jak najlepiej, a ten odbył się w ubiegły piątek (18 lipca) o godzinie 13.30.

Vox Singers w zeszłym roku awansował do poziomu chórów mistrzowskich, teraz znalazł się na samym szczycie wraz z 17 najlepszymi chórami świata śpiewającymi „pop”, ścigając się o podium m. in. z Vocal Ensemble „Podlipki” (Rosja), Fabulous Fridays (Niemcy), Acappella Group MayTree (Korea Południowa), Tehran Vocal Ensemble (Iran), Rumpkulla Vokalensemble (Szwecja), Voices of Unity (USA) czy Fontys Jazz Choir (Holandia).

W repertuarze nie znalazła się ani jedna piosenka anglojęzyczna. Płocczanie konsekwentnie popularyzują polski repertuar, sięgając po balladę z serialu „07 zgłoś się”, czyli „Przed nocą i mgłą” (z muzyką autorstwa Włodzimierza Korcza), „Czas nas uczy pogody” (muz. Krzesimir Dębski, sł. Jacek Cygan), „Stacyjka Zdrój” (muz. Jerzy Wasowski, sł. Jeremi Przybora), „Odkryjemy miłość nieznaną” (muz. Włodzimierz Korcz, sł. Wojciech Młynarski). Jak się okazało w sobotę 19 lipca, był to wybór na miarę srebrnego medalu.

Tegoroczna, ósma już edycja Olimpiady Chóralnej (World Choir Games) odbywa się w Rydze w dniach 14-20 lipca. Do stolicy Łotwy przyjechało 460 chórów reprezentujących 76 krajów z różnych kontynentów, aby zaśpiewać zarówno podczas koncertów plenerowych, jak i w tamtejszych salach koncertowych.

Czytaj też:

Fot. POKiS

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE