W kompleksie leśnym między Kuźnią Raciborską a Rudą Kozielską na skutek wybuchu pocisku z okresu II wojny światowej dwaj żołnierze zginęli na miejscu, a czterej inni zostali ranni. W akcji, którą w Płocku organizuje Klub Honorowych Dawców Krwi Legion Oddział Płock wraz z 64. Batalionem Lekkiej Piechoty, będzie można oddać krew dowolnej grupy, wskazując konkretny szpital z dopiskiem np. "Dla saperów z Gliwic - by inni mogli żyć".
Klub Honorowych Dawców Krwi Legion Oddział Płock i 64 Batalion Lekkiej Piechoty zapraszają na akcję Płock - "Niepodległą mamy we krwi”, która odbędzie się w piątek, 18 października w godz. 9.00 – 13.00 przy Wojskowej Komendzie Uzupełnień w Płocku. Podczas tej akcji zamierzają zbierać krew ze wskazaniem dla rannych żołnierzy 29. patrolu rozminowania 6. Batalionu Powietrznodesantowego z Gliwic, którzy ucierpieli na skutek wybuchu, do którego doszło 8 października 2019 r.
- Potwierdzenia oddania krwi proponujemy przesyłać do jednostki wojskowej w Gliwicach, aby w ten sposób wyrazić swoje współczucie i solidarność z Kolegami, którzy ucierpieli w tym tragicznym zdarzeniu - mówi Karol Krajewski, koordynator płockiego oddziału Klubu Honorowych Dawców Krwi Legion.
W Kuźni Raciborskiej wojskowi mieli unieszkodliwić niewybuchy znalezione trzy dni wcześniej. Prawdopodobnie były to pociski artyleryjskie z czasów II wojny światowej. Doszło do wybuchu. Na miejscu, z powodu odniesionych ran, zginęło dwóch żołnierzy z 6. batalionu powietrzno-desantowego w Gliwicach. Pozostałych czterech żołnierzy przewieziono do szpitali w Katowicach, Rybniku i Sosnowcu: dwóch było w ciężkim stanie, pozostali odnieśli lżejsze rany. Jeden z nich jeszcze we wtorek po opatrzeniu ran opuścił o własnych siłach szpital w Rybniku.
Potrzebna krew
Można także wskazać inny cel. Krajewski zaznacza: - Informacja o oddanej krwi jest automatycznie przekazywana z centrum krwiodawstwa do wskazanego szpitala. Podkreślamy, że zbiórka krwi ma charakter symboliczny, a wsparcie w postaci krwi trafi do różnych osób pilnie jej potrzebujących.
Akcja planowana przez Klub HDK Legion oddział Płock na 18 października jest drugą tego typu imprezą związaną ze świętem niepodległości. Rok temu odbyło się „100 litrów krwi na 100 lat Niepodległości” w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Płocku. Obecne działania wpisują się w kampanię „Niepodległą mamy we krwi”, która potrwa do 11 listopada bieżącego roku.
Nie dość, że możemy pomóc innym przez oddanie krwi to jeszcze na uczestników ogólnopolskiej kampanii czeka wiele nagród. Wśród nich są między innymi torby i kubki termiczne od sklepu Militaria.pl, czapki, nerki, apteczki i bidony od HelikonTex czy koszulki z logo kampanii przygotowane przez firmę ZoKart Nadruki. Natomiast Wojskowy Instytut Wydawniczy ufundował ponad 70 albumów „Jerzy” Ryszard Białous - Dowódca Batalionu Armii Krajowej „Zośka”. Aby mieć szansę na zdobycie w/w nagród wystarczy spełnić kilka wymagań: oddać krew i zrobić zdjęcie podczas donacji lub inne dokumentujące fakt oddania, założyć profil krwiodawcy, dodać donację kampanii, zwrócić uwagę partnera poprzez np. udostępnienie fotki na fb. Ponadto dla Krwiodawców na Naszej płockiej akcji przewidziane są upominki i instrukcje HDK.
Zadanie zostało sfinansowane w ramach realizacji zadania publicznego ze środków Urzędu Miasta Płocka.
Jeżeli nie uda się komuś dotrzeć na akcję przy WKU lub oddać krew, to zapraszamy na „Krwawą Sobotę”, 7 grudnia w godz. 7.00 – 12.00 do Regionalnego Centrum krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym na Winianach.
Do klubu można dołączyć - więcej informacji na stronie www.legionhdk.pl.
Fot. Materiał organizatora