W dzisiejszych czasach można mieć wielu „przyjaciół”, zwłaszcza na portalach społecznościowych. Można się tam „zaprzyjaźnić” nawet z największą gwiazdą show biznesu. Ale liczy się tylko spotkanie twarzą w twarz.
Na szczęście młodzież, która przecież gorliwie korzysta z takich portali, nie traci poczucia rzeczywistości! Dlatego gimnazjaliści z Brudzenia Dużego wraz z dyr. Marią Kamińską zaprosili mistrza Europy Piotra „Woźnego” Woźnickiego, utytułowanego wojownika z Płocka, do siebie.
Piotr Woźnicki ma niespełna 27 lat, reprezentuje klub Gedeon Płock, walczył w sandzie, tajskim boksie, K-1, MMA. Spotkanie z tak doświadczonym sportowcem sztuk walki, z tak jednocześnie normalnym i zwyczajnym facetem, na pewno zdziwiło młodych ludzi. Gdyby zobaczyli Piotra w telewizji, a przecież z racji jego sukcesów mógł tam być pokazywany wielokrotnie, wiedzieliby dokładnie, że to „gwiazda” sportu. Ale tak, na żywo, tak normalnie? Zwyczajny młody człowiek. Na czym polega to, że osiągnął tak wiele i w sporcie, i w życiu? O tym właśnie Piotr potrafił zwyczajnie i rzetelnie opowiedzieć. Jak się zaczął dla niego sport, jakie były zawirowania kariery. O sukcesach, jak ciężko na nie pracował. Tu, obok, w Płocku.
Już 29 września Woźnicki stanie na ringu w Monachium by walczyć o tytuł Zawodowego Mistrza Świata w K-1. Po spotkaniu w gimnazjum na pewno zyskał wielu prawdziwych kibiców. Nie można było w szkole uniknąć tego, co jest w zasadzie banałem, ale – kiedy słyszy się to od mistrza - inaczej brzmi. Piotr podjął tematy takie jak narkotyki, alkohol i inne sprawy, które dotyczą niestety wielu młodych ludzi. Od jednego spotkania wiele się nie zmieni, ale możliwe, że wielu z gimnazjalistów nieco inaczej spojrzy na życie po spotkaniu z Piotrem.
Gimnazjaliści z Brudzenia zostali też zaproszeni na najbliższą, 33. Mazowiecką Ligę Spartanwear, która już w sobotę 22 września odbędzie się właśnie w ich miejscowości, wstęp wolny.
Na szczęście młodzież, która przecież gorliwie korzysta z takich portali, nie traci poczucia rzeczywistości! Dlatego gimnazjaliści z Brudzenia Dużego wraz z dyr. Marią Kamińską zaprosili mistrza Europy Piotra „Woźnego” Woźnickiego, utytułowanego wojownika z Płocka, do siebie.
Piotr Woźnicki ma niespełna 27 lat, reprezentuje klub Gedeon Płock, walczył w sandzie, tajskim boksie, K-1, MMA. Spotkanie z tak doświadczonym sportowcem sztuk walki, z tak jednocześnie normalnym i zwyczajnym facetem, na pewno zdziwiło młodych ludzi. Gdyby zobaczyli Piotra w telewizji, a przecież z racji jego sukcesów mógł tam być pokazywany wielokrotnie, wiedzieliby dokładnie, że to „gwiazda” sportu. Ale tak, na żywo, tak normalnie? Zwyczajny młody człowiek. Na czym polega to, że osiągnął tak wiele i w sporcie, i w życiu? O tym właśnie Piotr potrafił zwyczajnie i rzetelnie opowiedzieć. Jak się zaczął dla niego sport, jakie były zawirowania kariery. O sukcesach, jak ciężko na nie pracował. Tu, obok, w Płocku.
Już 29 września Woźnicki stanie na ringu w Monachium by walczyć o tytuł Zawodowego Mistrza Świata w K-1. Po spotkaniu w gimnazjum na pewno zyskał wielu prawdziwych kibiców. Nie można było w szkole uniknąć tego, co jest w zasadzie banałem, ale – kiedy słyszy się to od mistrza - inaczej brzmi. Piotr podjął tematy takie jak narkotyki, alkohol i inne sprawy, które dotyczą niestety wielu młodych ludzi. Od jednego spotkania wiele się nie zmieni, ale możliwe, że wielu z gimnazjalistów nieco inaczej spojrzy na życie po spotkaniu z Piotrem.
Gimnazjaliści z Brudzenia zostali też zaproszeni na najbliższą, 33. Mazowiecką Ligę Spartanwear, która już w sobotę 22 września odbędzie się właśnie w ich miejscowości, wstęp wolny.
