Włamanie goni włamanie - złodzieje wykorzystują dosłownie każdą okazję, by się obłowić.
Zero wypadków, ale 16 kolizji i dziewięciu pijanych kierowców - to drogowy bilans weekendu, który przestawił nam rzecznik płockiej policji, Krzysztof Piasek.
Pełne ręce roboty mieli policjanci z pionów kryminalnych, bo niestety złodzieje nie próżnowali. Wśród zgłoszonych zdarzeń są m.in.: włamanie do budowanego dopiero domu w Rogozinie między 3 a 6 lutego, z którego złodzieje wynieśli agregat prądotwórczy, elektronarzędzia i rozdzielacz hydrauliczny, narażając właściciela na straty w wysokości ok. 4 tys. zł, a także włamania z 8 lutego - do domu w Dłużniewie (gm. Staroźreby) i w Drobinie. W obu przypadkach złodzieje wynieśli z domów pieniądze i biżuterię. Między 6 a 7 lutego ktoś włamał się też do sklepu w Węgrzynowie (gmina Mała Wieś) i wyczyścił sklepowe półki - ukradł alkohol, papierosy i słodycze, w sumie za kwotę aż 5 tys. zł.
W samym Płocku również nie obyło się bez kradzieży. W piątek 6 lutego ktoś włamał się do hali budowanej przy Przemysłowej i wyniósł stamtąd 20-metrowy przewód elektryczny (straty to ok. 520 zł). Z kolei 8 lutego złodziej wykorzystał chwilową nieobecność lokatorów i otwarte drzwi mieszkania przy ul. 21 stycznia i ukradł portfel z pieniędzmi i dokumentami.